Szatek ja już próbuje cztery dni i nic
obrałem taktyke z kartami a ty ?
Nasze popieprzone sny. :o
Z jakimi kartami? Ja po prostu codziennie powtarzałem sobie przed snem że chce mieć świadomy sen i za trzecim razem się udało
[ Dodano: 22 Lis 2009, 13:25 ]
We śnie sobie o tym przypomniałem i nagle ten świat zaczął być tak bardzo realny jak w rzeczywistości. Jak już nie wiedziałem co robić to ten sen zmienił się w zwykły sen a potem to już się obudziłem, nie zapamiętałem dokładnie co mi się śniło. Wiem że byłem w szkole i podszedłem do mojej nauczycielki od polaka i dałem jej mocnego liścia a ona nic a przecież w zwykłym śnie myślisz że ten świat jest realny i wielu rzeczy nie zrobisz nawet w śnie, więc musiałem mieć tą świadomość że to tylko sen. Pytałem się nawet specjalnie żeby sprawdzić co odpowie mi kolega we śnie co jest na obiad to powiedział: "Schabowy z mielonym" :F Przed obudzeniem chiałem spojrzeć na zegarek czy rzeczywiście godzina się zmienia i zegar nie ma wskazówek ale już nie zdążyłem
[ Dodano: 22 Lis 2009, 13:42 ]
Czasami tez sobie tak myślę: "Przecież to już kiedyś było"
http://jola.comm.pl/obe_ld/szok.htm
Tak samo miałem z tymi dłońmi.
[ Dodano: 22 Lis 2009, 13:25 ]
We śnie sobie o tym przypomniałem i nagle ten świat zaczął być tak bardzo realny jak w rzeczywistości. Jak już nie wiedziałem co robić to ten sen zmienił się w zwykły sen a potem to już się obudziłem, nie zapamiętałem dokładnie co mi się śniło. Wiem że byłem w szkole i podszedłem do mojej nauczycielki od polaka i dałem jej mocnego liścia a ona nic a przecież w zwykłym śnie myślisz że ten świat jest realny i wielu rzeczy nie zrobisz nawet w śnie, więc musiałem mieć tą świadomość że to tylko sen. Pytałem się nawet specjalnie żeby sprawdzić co odpowie mi kolega we śnie co jest na obiad to powiedział: "Schabowy z mielonym" :F Przed obudzeniem chiałem spojrzeć na zegarek czy rzeczywiście godzina się zmienia i zegar nie ma wskazówek ale już nie zdążyłem
[ Dodano: 22 Lis 2009, 13:42 ]
Czasami tez sobie tak myślę: "Przecież to już kiedyś było"
http://jola.comm.pl/obe_ld/szok.htm
Nagle przyszło olśnienie! PRZECIEŻ TO JEST SEN!!! Spojrzałam na swoje "senne dłonie" - to było najcudowniejsze uczucie... udało się! Trwało zaledwie kilka sekund ale sprawiło mi niesamowitą radość - ta wszechogarniająca wolność jest nie do opisania! Wręcz ekstaza!
Tak samo miałem z tymi dłońmi.
Piszę poprawnie po polsku.
-
Szatek - MotoManiak
- Posty: 1203
- Dołączył(a): 8 sty 2009, o 20:47
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwały: 1
Mi się sniło ostatnio że śmigałem CBR 600 f3 o której tyle rozmyślałem śmigałem nią po takiej prostej ulicy u mnie w mieście dość pustej popitalałem na 1 kole itp. Potem zatrzymałem się koło jakiegoś TIRA (?) i gadałem z motocyklistami na większych sprzętach (supersportach) 1000 i się obudziłem . mój najlepszy sen jaki miałem nie licząc oczywiście fantazji ero. bo takie sny to mmm ...
@@% Super MotO.
Motór
Miewam chwile zwątpienia aż do pierwszego odpalenia.
Motór
Miewam chwile zwątpienia aż do pierwszego odpalenia.
-
alus - MotoManiak
- Posty: 1016
- Dołączył(a): 30 lis 2008, o 01:46
- Lokalizacja: Myszków (śląsk)
no paraliż senny jest podczas każdego snu, niejako obrona przed zabiciem sie przez sen (np spadając z hamaku :F) ciekawszą sprawą są sygnały "testowe" wysyłane przez mózg do mieśni, zasypiając długo nie ma ruchu, pewna część procesów już zapada w sen, ale pewna część jeszcze nie (np nie ma jeszcze paraliżu) mózg nie dostając sygnałów o ruchu z kończyn czasami wysyła takie szarpnięcie, bardzo śmieszna sprawa, zasypiasz, i nagle bez żadnej woli rzucasz ramieniem, nie zawsze ale czasami się zdarza.
BR: widze że jak słuchałeś techno czy tam rapu tak teraz na satanistyczne rytmy sie przerzuciłeś, jakiś pentagram w podpisie czy coś, spoko, musimy sie kiedyś umówić na konsumpcje taniego wina, złapiemy jakiegoś kota na zagryche i biba gotowa.
BR: widze że jak słuchałeś techno czy tam rapu tak teraz na satanistyczne rytmy sie przerzuciłeś, jakiś pentagram w podpisie czy coś, spoko, musimy sie kiedyś umówić na konsumpcje taniego wina, złapiemy jakiegoś kota na zagryche i biba gotowa.
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
heheh, wezme ze sobą plecak kostke, bo w takiej kostce mieści się zwykle zestaw czarnomszowy czyli 3 tanie wina i kocur na zagryche w bocznej kieszonce
Z dziewic to będziemy już na miejscu myśleć bo komara mam na jednoosobowego zarejestrowanego
Z dziewic to będziemy już na miejscu myśleć bo komara mam na jednoosobowego zarejestrowanego
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
-
Black Rider - MotoManiak
- Posty: 2728
- Dołączył(a): 16 sie 2007, o 13:14
- Lokalizacja: łask
Tylko się nie pomylcie jak wam wino zaszumi w głowie i nie skonsumujcie dziewicy a kota.... wiadomo
<piotrz> czy mi się zdaje, czy w Komarze to jest tak że jak się jeden problem rozwiąże to powstaje drugi?
<ka_o_3991>nie zdaje Ci się, Sztuka polega na doprowadzeniu do problemu, który już nie przeszkadza...
<ka_o_3991>nie zdaje Ci się, Sztuka polega na doprowadzeniu do problemu, który już nie przeszkadza...
-
OgarRider - Zwycięzca konkursu
- Posty: 1260
- Dołączył(a): 23 lis 2007, o 20:52
- Lokalizacja: Gorzkowice
ogar rider jestes z okolicy to pewnie wpadniesz
Będzie coś na pocieszenie jak by dziewicy nie dało sie złapać... :F
Będzie coś na pocieszenie jak by dziewicy nie dało sie złapać... :F
Piraci drogowi nie są zwyczajnymi idiotami. Oni po prostu chcą się starzeć wolniej niż gdyby stali w miejscu.
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
uzasadnienie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dylatacja_czasu
-
Mariusz - Zwycięzca konkursu
- Posty: 7045
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 16:53
- Lokalizacja: Kleśniska
-
Black Rider - MotoManiak
- Posty: 2728
- Dołączył(a): 16 sie 2007, o 13:14
- Lokalizacja: łask
Jak organizujecie zlot Metali-Satanistów-Rockersów to mogę wpaść
Dziewic nie trzeba będzie łapać same będą do nas lgnąć
żeby ie było OT
Mi się ostatnio śnił taki poryty sen że oglądałem jakiś program o gotowaniu i koleś ciachał tak szybko nozem jakiś koperek czy marchewke ze uciął sobie dłoń a kamerzysta zamiast pokazac co innego kręcił zwijającego sie z bólu kucharza pół dnia nie mogłem dojść do siebie.
Dziewic nie trzeba będzie łapać same będą do nas lgnąć
żeby ie było OT
Mi się ostatnio śnił taki poryty sen że oglądałem jakiś program o gotowaniu i koleś ciachał tak szybko nozem jakiś koperek czy marchewke ze uciął sobie dłoń a kamerzysta zamiast pokazac co innego kręcił zwijającego sie z bólu kucharza pół dnia nie mogłem dojść do siebie.
<piotrz> czy mi się zdaje, czy w Komarze to jest tak że jak się jeden problem rozwiąże to powstaje drugi?
<ka_o_3991>nie zdaje Ci się, Sztuka polega na doprowadzeniu do problemu, który już nie przeszkadza...
<ka_o_3991>nie zdaje Ci się, Sztuka polega na doprowadzeniu do problemu, który już nie przeszkadza...
-
OgarRider - Zwycięzca konkursu
- Posty: 1260
- Dołączył(a): 23 lis 2007, o 20:52
- Lokalizacja: Gorzkowice
-
Black Rider - MotoManiak
- Posty: 2728
- Dołączył(a): 16 sie 2007, o 13:14
- Lokalizacja: łask
a mi się śniło że stalem się dziewczyną :F :F :F
FSO Polonez to jest to
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
-
Marek.K. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 8494
- Dołączył(a): 13 lut 2009, o 17:36
- Lokalizacja: Winda, NKE
- Pochwały: 16
- Pojazdy: Pare Komarów :D
No to mi się ostatnio śniło, że się do szkoły spóźniam, jakoś wyjść z łóżka nie mogłem itd. nagle patrzę na komórkę, a tu już 9:30 (a lekcje się zaczęły o 7:40). Chyba nie dacie sobie rady wyobrazić moich odczuć, gdy w tym momencie zadzwonił budzik (6:30). Normalnie w wyrze podskoczyłem (budzik : "Halo to ja twój telefon, ja Pierdzę!", bardzo wkurzające), chyba to był jedyny dzień, kiedy mnie obudził budzik i nie miałem problemu ze wstaniem. Zwykle jak dzwoni budzik, to już mi się nie chce wstawać (mimo, że jakieś pół godziny wcześniej już się obudziłem).
-
Angler - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2224
- Dołączył(a): 12 sie 2007, o 20:33
- Lokalizacja: Rawicz
- Pochwały: 9
- Pojazdy: Yamaha XS 400 27 KM, Opel Meriva 1,7CDTI 100kuni, Keeway Cruiser 18 koników i Peżo ludix mocy b/d.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 349 gości