Nasze popieprzone sny. :o

przez **Romecik2t** » 27 lis 2013, o 01:44

janosikmz19822, spanie w pracy niedozwolone :mrgreen:

przez **Pani Kontekstowa** » 27 lis 2013, o 01:44

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Siczka** » 27 lis 2013, o 16:18

janosikmz19822, fuks, ale że też sen akurat taki był, że się pokrywało wszystko... Ciekawe co by sobie pomyśleli koledzy z pracy jak by Cię widzieli? :mrgreen:

przez **janosikmz19822** » 27 lis 2013, o 20:31

Siczka napisał(a):janosikmz19822, fuks, ale że też sen akurat taki był, że się pokrywało wszystko... Ciekawe co by sobie pomyśleli koledzy z pracy jak by Cię widzieli?

Nikt tego nie widział :mrgreen:

przez **Siczka** » 27 lis 2013, o 21:17

janosikmz19822, masz szczęście, bo by Ci do końca pracy wypominali Twoje senne stunty :mrgreen:

przez **Tomciosz** » 27 lis 2013, o 21:37

Końca pracy, ale chyba w tym zakładzie xD

Wysyłane z mojego NEXO 3G za pomocą Tapatalk 2

przez **Siczka** » 27 lis 2013, o 21:40

Tomciosz, no a o co innego mogło chodzić?

:F

przez **janosikmz19822** » 27 lis 2013, o 22:18

Tomciosz napisał(a):Końca pracy, ale chyba w tym zakładzie xD

To przerwa była :mrgreen:

przez **Motorowerzystka** » 6 sty 2014, o 09:32

Dziś śniło mi się że jest noc i sobie idę drogą. Nagle słyszę jakiś ryk, odwracam się i patrzę do góry, a tam za chmurami dwa smoki :shock:

Latały sobie i ryczały. (jak na sen to dość straszne było)

przez **Siczka** » 6 sty 2014, o 15:27

Motorowerzystka, zerwij kontakt z dilerem i to chyba jak najszybciej :shock:

przez **Motorowerzystka** » 6 sty 2014, o 16:44

Siczka, za dużo filmów o smokach

przez **Siczka** » 6 sty 2014, o 17:54

Motorowerzystka, ale jak będziesz przed smokami uciekała rowerem z silnikiem pocket'a to już chyba nie będą żarty

przez **adambur1** » 8 sty 2014, o 20:55

Mi natomiast śniło mi że byłem assasynem i zabijałem zombie :shock:

I jeszcze kiedyś mi się śniło że latałem, a co gorsza że nawet to czułem że latam

przez **Romecik2t** » 8 sty 2014, o 21:02

Też miałem sny o lataniu, na własnym podwórku, przez chyba miesiąc mi sie ta seria latania śniła, o ile samo latanie było fajne to bałem się w druty z prądem wlecieć za każdym razem i jak wlatywałem to mnie nie raziło tylko się sen od nowa zaczynał :F A i raz w kosmos poleciałem :F Ale latanie było wyje*ane

przez **Tomciosz** » 8 sty 2014, o 22:18

Chyba dzisiaj w nocy, śniło mi się, że kilka razy mijałem kontrolę drogową, na drodze. Najlepsze było to, że zawsze nie miałem zapiętych pasów, a zapinałem je, jak byłem na widoku. Na szczęście byli zajęci wypisywaniem mandatów dla innych. Chociaż, zawsze jeżdżę w zapiętych.

przez **Tomek** » 8 sty 2014, o 22:47

Ja nigdy nie śniłem o lataniu. Jak już to spadałem :mrgreen:

Fajne uczucie jak rozpędzasz się ile wlezie i nagle spadasz plackiem na ziemię :F