Pistolet lakierniczy

Czyli dział, w którym dziedzina tematu nie ma znaczenia.

Re: Pistolet lakierniczy

Postprzez Janusz73 » 7 lip 2013, o 16:08

Też tego nie rozumiem.Ja nienawidze blacharki i lakiernictwa ale troche rzeczy już malowałem pistoletami i było całkiem nieżle.Paradoksem jest to że często się podkręcało zawór na sprężarce do 8atm aż się paski grzały :D Najważniejsze jest uzyskać odpowiedni stożek rozpylany przez pistolet i ilość farby w stosunku do powietrza.Za małe ciśnienie,a za dużo farby to zaczyna robić się baranek,za dużo powietrza,a za mało farby wtedy zaczyna ją aż odbijać i za szybko wysycha.Prędkość przesuwania pistoletu też jest bardzo ważna.Przy małym ciśnieniu poniżej 4 atm.to nie jest malowanie a rzucanie farby na przedmiot.Wtedy krycie farbą jest dobre ale grubość jej warstwy jest różna.
Janusz73
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1308
Dołączył(a): 30 mar 2013, o 13:37
Pochwały: 44
Pojazdy: Ogar 205 Honda CB1000RA

Re: Pistolet lakierniczy

Postprzez Pani Kontekstowa » 7 lip 2013, o 16:08

Pani Kontekstowa
 

Pistolet lakierniczy

Postprzez adrian » 7 lip 2013, o 16:27

chodzi o to żeby malować pistoletem za 30zł trzeba mieć wydajność sprężarki na poziome ok 5-6 bar bo poniżej pistolet pluje a nie rozpyla, a przy tym ciśnieniu i małej wydajności kompresora pomalowanie np maski jest nie możliwe bez przerywania malowania, w pistoletach HVLP wystarczy ok 1,5-2 bar malowanie jest przyjemniejsze bo z pistoletu wylatuje ci idealny strumień farby pod małym ciśnieniem a nie odrzuca ci pistoletu jak przy 6 barach, pistolety HP ( wysokociśnieniowe) dobrze nadają się do nakładania klaru (bezbarwnego) gdzie klar jest rozpylany pod wysokim ciśnieniem bo rozlewanie klaru pod niskim ciśnieniem powoduje w 80% efekt skórki pomarańczy.

Łukasz. napisał(a):Przyczepy szły na handel, a były dwie, i jakoś nikt nic negatywnego nie mówił o jakości malowania


Bo nikt raczej nie sprawdza jakości lakieru na przyczepie :D
Ostatnio edytowano 7 lip 2013, o 16:30 przez adrian, łącznie edytowano 1 raz
For those about to rock, we salute you!
Avatar użytkownika
adrian
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 3008
Dołączył(a): 6 sie 2007, o 08:38
Lokalizacja: Oświęcim
Pochwały: 31
Pojazdy: Audi A7

Pistolet lakierniczy

Postprzez Pitucha » 7 lip 2013, o 22:05

Sławek. napisał(a):Potrzebuje tani, a dobry pistolet



Te dwie rzeczy się wykluczają :) Takie pistolety z "zestawów lakierniczych" nadają się do nakładania podkładu i ewentualnie to malowania metalikiem, im gęstsza farba tym gorzej. Akrylem się praktycznie nie da, zacieki wychodzą straszne. Więc radziłbym się zastanowić przed kupnem. Może być tak, że trafisz w takim zestawie w miarę znośny pistolecik, a może być tak, że niewiele nim zdziałasz.
Prawo jazdy kat. A - 11.09.2012, kat. B - 27.04.2012 :]
Pitucha
*supporting
*supporting
 
Posty: 2522
Dołączył(a): 2 lis 2007, o 12:23
Lokalizacja: Okolice Lublina
Pochwały: 2
Pojazdy: Peugeot 406 2.0 HDI 90KM

Pistolet lakierniczy

Postprzez Łukasz. » 8 lip 2013, o 13:34

adrian napisał(a):Bo nikt raczej nie sprawdza jakości lakieru na przyczepie :D

No nie wiem... na przyczepach różne rzeczy się przewozi :P Teraz pomalowałem jedną dla siebie, dam znać po roku, jak lakier się trzyma :P
Obrazek

"...gdy ktoś, kto mi jest światełkiem, gaśnie nagle w biały dzień..."
Avatar użytkownika
Łukasz.
@admin
@admin
 
Posty: 4771
Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
Lokalizacja: WLKP -> PWL
Pochwały: 13
Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87

Pistolet lakierniczy

Postprzez Tomek » 8 lip 2013, o 13:38

Łukasz. napisał(a):Teraz pomalowałem jedną dla siebie, dam znać po roku, jak lakier się trzyma :P

Ja ze 4 lata temu malowałem przyczepę bez większego przygotowywania tanim pistoletem i trzyma się do tej pory. Farba była rzadka, a zacieków nie narobiłem :D
Trzeba tylko dobrze dobrać proporcje pow/farba, bo bardzo łatwo zrobić "pajęczynę" zamiast mgiełki.
Avatar użytkownika
Tomek
#mod
#mod
 
Posty: 8664
Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
Lokalizacja: Dirksland, NL
Pochwały: 75
Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F

Pistolet lakierniczy

Postprzez Lorrenzo » 8 lip 2013, o 21:52

Malowałem na działkę kemping z wałka i też wygląda jak fabryczny ;) ma się to coś nie ?
A tak na poważnie przyczepę to można pomalować czym się chce, kto na to patrzy. To nie auto za kilkanaście tysięcy ;)
Avatar użytkownika
Lorrenzo
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 649
Dołączył(a): 10 lis 2012, o 20:55
Lokalizacja: Skarżysko- Kamienna
Pochwały: 4
Pojazdy: Toyota RAV4 03r Opel astra 16V 98r, Maluszek FL Dantom, sport x2, Ogar 200 i inne stare motory

Pistolet lakierniczy

Postprzez Łukasz. » 8 lip 2013, o 22:40

Lorrenzo napisał(a):A tak na poważnie przyczepę to można pomalować czym się chce, kto na to patrzy. To nie auto za kilkanaście tysięcy ;)

Tak, tu się z Tobą zgodzę w stu procentach, ale
Sławek. napisał(a):Nie zamierzam malować aut, myślę raczej o malowaniu elemetów w motocyklach i ewentualnie jakiś pierdół.

Czy tak naprawdę zwraca się baczną uwagę na to, jak kilka elementów w motocyklu jest pomalowanych? Nie oszukujmy się, bentleya tym pistoletem bym nie malował, meganki również :d Ale jakbym miał pomalować jakiś element w motocyklu, to czemu nie?

Po drugie, na nic nie zda się pistolet za 200-300 zł, jak i tak jest się amatorem, który malowania auta się nie podejmie. Powtórzę jeszcze raz, że meganki z malowaniem osobiście nie ruszę :P Więc na co wydawać pieniądze w błoto, skoro z góry wiadomo, że to się nie zwróci? Dlatego radzę kupić pistolet za 50 zł, zacząć malować jakieś pierdoły, może raz czy dwa coś zj**ac, powkurzac się, ale jednocześnie nabyć jakieś wprawy (naprawisz coś dobrze dopiero, jak to samo dwa razy wcześniej popsujesz), jak zacznie się podobać i zachce mu się malować poważniejsze rzeczy, to wtedy pistolet za tysiąc lub dwa może brać ;)

To tak samo, jakbyście koledze kazali kupić gorzelnię zamiast aparatury do pędzenia bimbru.
Obrazek

"...gdy ktoś, kto mi jest światełkiem, gaśnie nagle w biały dzień..."
Avatar użytkownika
Łukasz.
@admin
@admin
 
Posty: 4771
Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
Lokalizacja: WLKP -> PWL
Pochwały: 13
Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87

Pistolet lakierniczy

Postprzez gacekx1 » 10 lip 2013, o 20:15

Ja mam taki pistolecik. http://allegro.pl/pistolet-lakierniczy-sico-gold-rp-1-4-1-7-2-0-i3339750936.html
Wiadomo niska liga, ale malować się da. Jak wyjdzie skórka pomarańczy lub zaciek to papier 2000 dalej pasta polerska G3 i jest ładnie. :)
Avatar użytkownika
gacekx1
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 408
Dołączył(a): 23 mar 2008, o 22:07
Lokalizacja: Rzeszów
Pochwały: 2
Pojazdy: Audi A4B6 1.9 TDI avb, WSK 125

Pistolet lakierniczy

Postprzez dieludolfs » 13 kwi 2015, o 15:52

Odkopię temat, gdyż potrzebuję dobrego i uniwersalnego pistoletu, którym mógłbym położyć podkład, lakier akrylowy oraz bazę i bezbarwny.
Budżet, jaki miałbym na pistolet to około 400zł.

Sprężarka jaką dysponuję to jakaś samoróbka od stara, z mocnym silnikiem i butlą ok. 50l, która będzie cały czas nabijać ciśnienie do 8 bar, do tego chcę jeszcze podłączyć drugi, "marketowy" kompresor z butlą 24l (GEKO G80300, 210l/min), który będzie się włączał w skrajnych przypadkach, np. gdy ciśnienie w butlach spadnie poniżej 5 atmosfer (będzie dodatkowy, regulowany wyłącznik ciśnieniowy, który będzie włączał i wyłączał kompresor). Gdyby była taka potrzeba, mam możliwość podłączenia dodatkowej butli (ok. 15-20l). Dodatkowo, za sprężarką będzie reduktor ciśnieniowy z odwadniaczem (?) Coś takiego:
Obrazek

Oraz osuszacz powietrza od jakiejś ciężarówki.


Pistoletem chciałbym głównie polakierować malucha (lakier akrylowy), oraz częściowo Opla (lakier metaliczny, baza + bezbarwny). Fajnie by było, gdyby pistolet nadawał się również do położenia podkładu reaktywnego i akrylowego.
Proszę o jakieś rady.
Avatar użytkownika
dieludolfs
#mod
#mod
 
Posty: 8314
Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
Pochwały: 41
Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell

Pistolet lakierniczy

Postprzez Tomciosz » 13 kwi 2015, o 16:56

Że niby jak byś chciał połączyć dwa kompresory? :P Weź no naszkicuj.
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.

Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko

Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR :P
Avatar użytkownika
Tomciosz
Ekspert
Ekspert
 
Posty: 4996
Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
Pochwały: 88
Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30

Pistolet lakierniczy

Postprzez dieludolfs » 13 kwi 2015, o 17:03

Tomciosz, kompresor GEKO ma dwa wyjścia z butli, jedno z wyjść może posłużyć do podłączenia drugiej sprężarki (nie ma tam chyba zaworu zwrotnego).
Avatar użytkownika
dieludolfs
#mod
#mod
 
Posty: 8314
Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
Pochwały: 41
Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell

Pistolet lakierniczy

Postprzez Marek.K. » 13 kwi 2015, o 22:19

ja tez mam dojście w tójniku na dodatkową butę lub kompesor
FSO Polonez to jest to :D
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew :D
Avatar użytkownika
Marek.K.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 8494
Dołączył(a): 13 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Winda, NKE
Pochwały: 16
Pojazdy: Pare Komarów :D

Pistolet lakierniczy

Postprzez Stachu.G » 13 kwi 2015, o 22:31

Opłaci się takie łączenie w ogóle ma to sens?

Nie lepiej kupić stary Polski kompresor ASPA 3jw60.Jego butla jest pojemna i posiada tzw. odwadniacze/kaloryferki dzięki którym powietrze na wyjściu jest schłodzone.
"Dosztukować" do takiej butli jakąś nowszą,wydajniejszą sprężarkę i mamy porządny kompresor, nawet do piaskowania jeśli dobierzemy wydajną sprężarkę, sam mam zamiar sobie taki sprawić na tej butli.
Pomogłem ? Kliknij pomógł
Stachu.G
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1036
Dołączył(a): 20 sty 2011, o 13:57
Lokalizacja: Podkarpackie
Pochwały: 42
Pojazdy: Romet Chart 210 70cmm

Pistolet lakierniczy

Postprzez dieludolfs » 13 kwi 2015, o 22:36

Stachu.G napisał(a):Opłaci się takie łączenie w ogóle ma to sens?

Nie lepiej kupić stary Polski kompresor ASPA 3jw60.



Może i lepiej by było, ale żeby kupić to trzeba mieć kasę. Ja niestety fundusze mam mocno ograniczone, dlatego muszę się zadowolić tym co mam ;)
Avatar użytkownika
dieludolfs
#mod
#mod
 
Posty: 8314
Dołączył(a): 14 wrz 2009, o 21:47
Lokalizacja: Bądkowo k.Włocławka.
Pochwały: 41
Pojazdy: Mercedes E300 turbodiesel T-Modell

Pistolet lakierniczy

Postprzez Łukasz. » 13 kwi 2015, o 22:37

Może nie kombinować tyle z tym, że jeden kompresor pompuje, a drugi tylko w skrajnych przypadkach ma mu pomóc, co podłączyć obie sprężarki do jednej butli i będą razem pracować? Czyli zrobić jeden obieg, połączyć je tylko wężem, i spokój :P
Obrazek

"...gdy ktoś, kto mi jest światełkiem, gaśnie nagle w biały dzień..."
Avatar użytkownika
Łukasz.
@admin
@admin
 
Posty: 4771
Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
Lokalizacja: WLKP -> PWL
Pochwały: 13
Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 170 gości