Ręczna piła do drewna

przez **Janusz73** » 23 gru 2013, o 12:09

Mam pytanie do osób związanych ze stolarką lub leśnictwem-pilarze.Jaka ręczną piłką przetne suchego dęba,twardością podobnego do stali?Nie robie nic nielegalnie,ale tam z piła spalinową mam zakaz wstępu.To jest suchy,leżący dąb o średnicy 40-50cm i on nie spróchniał tylko wysechł.Próbowałem piłką ogrodniczą do cięcia drzewek,to po 20 ruchach zrobiłem na nim nie rzaz,a małą ryske.Przymierzałem się do kupna (tu uwaga,bo coś takiego jest) ręczną piłe łańcuchową.Ale jak na You Tube zobaczyłem jak to działa to możliwe,że z miejsca w którym przecinałbym te drzewo zabrano by mnie w kaftanie bezpieczeństwa.Jaki ma piła mieć ząb do takiego drzewa-drobny,gruby?Nie mam pojęcia i prosze o porade.

przez **Pani Kontekstowa** » 23 gru 2013, o 12:09

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Marek.K.** » 23 gru 2013, o 16:32

Janusz73, ciągnik i po za ten teren

przez **igrek97** » 23 gru 2013, o 19:14

Janusz73, http://www.xn--abcsamochd-obb.com.pl/wp ... llsize.jpg taką powinno pójść :F a jak nie to moja-twoja :F :F

przez **Janusz73** » 23 gru 2013, o 19:25

Właśnie nawet ciagnikiem tam nie podjade.Igrek 97 ale fantastyczny układ zębów.Gdzie kupie taką piłe?

przez **Stachu.G** » 23 gru 2013, o 19:47

Mam taką piłę jak z linku i nie wiem czy brzeszczot nie pęknie, dąb to nie topola

Jak tylko masz dostęp to tylko "moja-twoja"

Strona WWW · przez **Łukasz.** » 23 gru 2013, o 20:36

Janusz73 napisał(a):Igrek 97 ale fantastyczny układ zębów.Gdzie kupie taką piłe?

Praktycznie w każdym sklepie ze sprzętem ogrodniczym

Próbowałeś siekierą? Czy jest tak suchy, że odbija?

przez **Tomek** » 23 gru 2013, o 20:37

Łukasz., trochę szkoda kaleczyć takie drzewo siekierą. W ogóle szkoda dębu na opał

przez **Stachu.G** » 23 gru 2013, o 21:23

50cmm w przecięciu i siekierka -

, po drugie dąb już "leży"

Tomek napisał(a):Łukasz., trochę szkoda kaleczyć takie drzewo siekierą. W ogóle szkoda dębu na opał

Fakt, w jakimś miejscowym tartaku można by go było opylić za nie małą sumkę, o ile jest prosty.

przez **Janusz73** » 23 gru 2013, o 23:10

Stachu.G nie wiem czy dałoby rade siekierą.Te drzewo jest aż czarne tak twarde

Siekiera dobra rzecz i powiem tak na piłach spalinowych się znam i potrafie nimi pracować,ale gdybym miał ścinać duże drzewo to wolałbym siekiere.Może to się śmieszne ale dla mnie wydaje się bezpieczniejsze.Nie ścinam drzew ale słyszałem,że przy ich powalaniu piłą spalinową w okresie zimowym dochodzi do wypadków jak pilarz nie ma doświadczenia.Zwłaszcza buk może się odłupać i z potworną siła plaśnąć pilarza.Tego przewróconego dęba nie chce mi się tłuc siekierą.Tomek jak jest chore to nic nie szkoda,doświadczony leśniczy moment oceni klase i wyda decyzje czy to na opał,czy na papierówke,czy do tartaku.

przez **Tomek** » 23 gru 2013, o 23:17

Mi przychodzi do głowy piła do metalu, ale nie mam pojęcia czy są takie długie brzeszczoty. Stal szybkotnąca dałaby radę i nie byłoby tyle machania.

Niby brzeszczoty do pił taśmowych mają większe długości, ale trzeba kombinować z ramką a'la ręczna piła do metalu tylko w większej skali.

przez **igrek97** » 23 gru 2013, o 23:52

Janusz73 napisał(a):Gdzie kupie taką piłe?

Ja taką kupiłem jak dobrze pamiętam w majstrze za 20 czy 30 zł

przez **Janusz73** » 25 gru 2013, o 05:51

Tomek piłka do metalu moment sie zaklei.Tą piłe co zaprezentował Igrek uważam,za właściwą.Ma ciekawe rozwiązanie,bo zęby robocze przeplatają się z zębami które usuwają trocine z rzazu.Ta powinna dać rade.Właśnie-do twardego drewna mniejszy ząb jest lepszy.

Strona WWW · przez **Łukasz.** » 25 gru 2013, o 12:21

Janusz73, chcesz go na metry pociąć? Bo jak go potem wydobędziesz, skoro mówisz, że nawet ciągnikiem tam nie dojedziesz?

przez **Janusz73** » 25 gru 2013, o 16:22

Nie na metry.Na kołki.Litr dobrej wódki i koledzy pomogą wytargać z wąwozu do drogi dojazdowej.Łukasz to nie jest duże drzewo.

przez **Janusz73** » 5 sty 2014, o 10:34

Już tej palmy nie ma.Igrek 97 tą piłką poszło ale i piłka się skonczyła

.To są piły do mokrego drewna firmy Yato i póki są nowe są super.Ja nie ogrzewam swojej chałupy paliwem stałym (drewno,węgiel),a to drzewo zostało usunięte i co najważniejsze ptaszysko które jest pod ochroną i w pobliżu tego drzewa ma gniazdo nie zostało spłoszone i mieszka tam sobie dalej.Straszny drapieżnik ale pod ochroną i podobno na wiosze już zatłukł kilka kur.