bezsenność
bezsenność
Ja nie mogę zasnąć wtedy, gdy mam coś do zrobienia. Nie lubię odwlekać Niby taki dobry nawyk, lecz czasem dobijający.
- Jarek822
- MotoManiak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 1 mar 2015, o 19:00
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pojazdy: Volvo s40
bezsenność
Ja tez nie nawidze odkładac czegos na zas.Mam cięzkie nocki wtedy.
- madralam
- MotoManiak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 9 mar 2015, o 20:56
bezsenność
Kiedyś na to cierpiałam więc współczuje. Samo mi minęło kiedy więcej czasu zaczęłam poświęcać pracy.
- ilonuucha
- MotoManiak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 3 mar 2015, o 19:12
bezsenność
A moglibyście coś doradzić na nadmierną senność?
http://generatorkoszulek.com/ || Profesjonalne comfortflat.com.pl
- WojtekS
- MotoManiak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 15 mar 2015, o 19:48
Re: bezsenność
Ja proponuje zastosowac cos na bazie koli i płynów energetycznych.Czasami pije tez kawe c colą.
- mareliusz23
- MotoManiak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 16 mar 2015, o 21:06
bezsenność
Ostatnio edytowano 6 lip 2015, o 10:21 przez serafinkoncki, łącznie edytowano 1 raz
- serafinkoncki
- MotoManiak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 24 lut 2015, o 22:49
Re: bezsenność
WojtekS napisał(a):A moglibyście coś doradzić na nadmierną senność?
Chyba brakuje Ci witamin i motywacji do działania. Obierz sobie jakiś cel i daż do niego. Wtedy będzie Ci szkoda czasu na sen, a będziesz działać
- fachman
- MotoManiak
- Posty: 347
- Dołączył(a): 4 lut 2015, o 19:50
- Pochwały: 1
bezsenność
Na nadmierna sennosc - robota
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
bezsenność
Tomek, Jakies doswiadczenia? Po czym na ten przyklad?
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
bezsenność
v1
Wstajesz o 6 rano. Szkoła. Nockę spędzasz u koleżanek. Wracasz do domu o 9. Próbujesz się zdrzemnąć, ale wiesz, że nie możesz zaspać, więc pijesz kawę i jedziesz dalej. Jeszcze jest spoko. Szykujesz auto. Zbierasz ludzi. Jedziecie całą noc na 2 kanapkach. Przyjeżdżacie. Wracasz znowu o 9. Kładziesz się. Dzwoni telefon i musisz jechać. Ponownie znajdujesz się w łóżku ok 19. W takich chwilach nie wiesz czy bardziej chce Ci się spać czy jeść. Nie możesz zrobić jednego ani drugiego więc leżysz i masz nadzieję że w końcu się uda. Próbujesz czytać książkę. Nie daje się. Leżysz z zamkniętymi oczami. Nie myślisz. Nie jesteś w stanie. Film się urywa.
v2
Wstajesz o 7 rano, dzień w szkole.Wieczór z resztą też. Na 1 w nocy masz pracę, pracujesz do 11. Po powrocie do domu masz jeszcze dwa kursy do zrobienia autem. Wracasz o 17. Nie jadłeś od północy, kofeina wypłukuje cały magnez, nie czujesz że żyjesz. Zjadłeś coś, mało, banana. Kawą popijasz tabletkę magnezu. Pojawiają się zakwasy po pracy. Nie możesz się ruszać. Kładziesz się, leżysz, nic. Wstajesz. Do 1 gadasz z dziewczyną. Oczy są suche, twarz piecze. Nie jesteś głodny. Jesteś wycieńczony. Czujesz że jak nie zaśniesz to umrzesz. Albo sam się zabijesz. Kończysz rozmowę. Kładziesz się. Po godzinie udaje się, film się urywa.
v3
Wstajesz... w zasadzie noc jak każda inna. Mógłbym napisać wiele takich zupełnie hipotetycznych epizodów... jednak chodzi tu o przedstawienie sytuacji. Przyznam nieskromnie, że mógłbym zostać pisarzem Mam nadzieję, że zaspokoiłem Twoją ciekawość.
Wstajesz o 6 rano. Szkoła. Nockę spędzasz u koleżanek. Wracasz do domu o 9. Próbujesz się zdrzemnąć, ale wiesz, że nie możesz zaspać, więc pijesz kawę i jedziesz dalej. Jeszcze jest spoko. Szykujesz auto. Zbierasz ludzi. Jedziecie całą noc na 2 kanapkach. Przyjeżdżacie. Wracasz znowu o 9. Kładziesz się. Dzwoni telefon i musisz jechać. Ponownie znajdujesz się w łóżku ok 19. W takich chwilach nie wiesz czy bardziej chce Ci się spać czy jeść. Nie możesz zrobić jednego ani drugiego więc leżysz i masz nadzieję że w końcu się uda. Próbujesz czytać książkę. Nie daje się. Leżysz z zamkniętymi oczami. Nie myślisz. Nie jesteś w stanie. Film się urywa.
v2
Wstajesz o 7 rano, dzień w szkole.Wieczór z resztą też. Na 1 w nocy masz pracę, pracujesz do 11. Po powrocie do domu masz jeszcze dwa kursy do zrobienia autem. Wracasz o 17. Nie jadłeś od północy, kofeina wypłukuje cały magnez, nie czujesz że żyjesz. Zjadłeś coś, mało, banana. Kawą popijasz tabletkę magnezu. Pojawiają się zakwasy po pracy. Nie możesz się ruszać. Kładziesz się, leżysz, nic. Wstajesz. Do 1 gadasz z dziewczyną. Oczy są suche, twarz piecze. Nie jesteś głodny. Jesteś wycieńczony. Czujesz że jak nie zaśniesz to umrzesz. Albo sam się zabijesz. Kończysz rozmowę. Kładziesz się. Po godzinie udaje się, film się urywa.
v3
Wstajesz... w zasadzie noc jak każda inna. Mógłbym napisać wiele takich zupełnie hipotetycznych epizodów... jednak chodzi tu o przedstawienie sytuacji. Przyznam nieskromnie, że mógłbym zostać pisarzem Mam nadzieję, że zaspokoiłem Twoją ciekawość.
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
bezsenność
I ile godzin spędziłeś najwięcej bez snu? Ogółem czasem mam podobne sytuacje i nie ma problemów, tylko rzadko piję kawę, i ja mam problem z bezsennością, a nie nadmiernym snem Ale nie narzekam - kto śpi ten przesypia życie
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
bezsenność
A ja nie lubię spać
-
Romecik2t - #mod
- Posty: 11089
- Dołączył(a): 27 lut 2009, o 18:01
- Pochwały: 45
bezsenność
Romecik2t, Ja bez snu niedawno przetrwałem 26 godzin
-
tombo22 - MotoManiak
- Posty: 315
- Dołączył(a): 20 sty 2011, o 18:34
- Pochwały: 6
- Pojazdy: Jawa TS 350 638.1 Passerati B6 140HP Romet Ogar 200x2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 493 gości