MotoManiacy w Kuchni

przez **Tomek** » 24 kwi 2015, o 23:09

A ja na winach zupełnie się nie znam. Po za słodkimi czerwonymi w zasadzie żadne mi nie smakują. Ba, zrobiłem w okresie jesień/zima swoje wino winogronowe

Raptem 3 litry, a stoi do tej pory. Teraz bulgocze sobie jabłko-aronia, jednak zapewne tez będzie stało. Robię to bardziej dla samego robienia niż picia.

przez **Pani Kontekstowa** » 24 kwi 2015, o 23:09

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **RedBull** » 29 kwi 2015, o 16:31

Makaron kukurydziany z tuńczykiem w sosie serowo-śmietanowym

Witam was Misiaczki

(ciekawe kiedy ten zwrot zacznie kogoś denerwować). Dawno nic nie pisałem, ale dziś w końcu wziąłem telefon do ręki i zrobilem fotorelacje

. Przygotowałem dla was tanią wersje , bardzo fajnego dania, które można również zaproponować, np na randce ? Przemawia za tym ogólna łagodność dania i brak ostrych przypraw, charakteru dodaje tuńczyk.

Przejdźmy do sedna sprawy. (całość obrazuje na "dwie osoby")

Składniki:
-Makaron kukurydziany/pszenny ~300g
-250ml śmietany 30%
-Tuńczyk w puszce (olej/sos wlasny)
-100g serka topionego
-cebula 1szt.
-pieczarki około 8 sztuk, jeśli pieczarki są małe
-przyprawy (pieprz,sól)
-zioła suszone ( oregano, bazylia, mięta)
-oliwa

Sposób wykonania:
Zacznijmy od ugotowania makaronu, do wrzącej osolonej wody wrzucamy makaron, często go mieszając , gotujemy od 8 do 12 minut. Zależy jaki lubisz. Następnie wlewamy oliwę na patelnie i na rozgrzaną wrzucamy pokrojoną w kostke cebulę po około 3-4min wrzucamy posiekane pieczarki. Gdy całość zmięknie a cebula dostanie ładnego złocistego koloru odstawiamy patelnie z gazu. Teraz szykujemy kolejny garnek do którego wlewamy 250ml śmietanki i wrzucamy serek topiony. Najlepiej podzielić go na małe kawałeczki, wtedy szybciej się topi

. gdy całość się rozpuści, do garnka wrzucamy nasze warzywa które są gdzieś tam na patelni. Całość chwile gotujemy, cały czas mieszając. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem ,dodajemy starte oregano. Makaron odcedzamy i wrzucamy do głębokiego talerza , zalewamy sosem i posypujemy bazylią oraz miętą. Na całość kładziemy kawałeczki tuńczyka ( mi zeszła cała puszka na 2 osoby). Możemy ozdobić świeżym listkiem bazylii

Gotowe, szable w dłoń i jemy!

Jeżeli posiadasz parmezan NIE DODAWAJ serka topionego. Zrób wszystko jak w przepisie, tylko bez serka topionego. Dopiero na sam koniec daj starty parmezan na gorący makaron

. Jeżeli chcesz by danie było bardziej wykwintne użyj makaronu "kokardki".

Dodatkowe info:
Trudność przepisu - 2/5
Czas przygotowania - ~35min
całkowity koszt na dwie osoby - ~8-12zł
Zastosowanie - obiad, randka.
Alergeny - Laktoza zawarta w śmietance , gluten w makaronie pszennym( w kukurydzianym nie występuje)

Obrazek

przez **honey23** » 29 kwi 2015, o 17:42

Wygląda to dziwnie ale skoro jest smaczne to spróbuję jutro zrobić

przez **Romecik2t** » 29 kwi 2015, o 18:12

Sprobuje sobie cos takiego tylko na sosie czosnkowym

przez **Tomciosz** » 29 kwi 2015, o 20:01

Jadłem dzisiaj identyczne bez sera topionego i tuńczyka. Jeszcze zrobiłem drobną różnice, bo gotowałem po włosku, tzn. makaron nie na talerz, a do sosu, trochę pogotować i dopiero na talerz.

przez **RedBull** » 29 kwi 2015, o 20:55

Tuńczyk jednak odwala dużo roboty

. Wielu ludzi je to z boczkiem, więc podchodzi to już pod carbonare. Ale ja wole z rybą

. Co do gotowania makaronu po włosku, przepadam jedynie z "rzadkimi" sosami. Ten , przez to że miał w sobie ser mocno zgęstniał . Po włożeniu do niego makaronu byłoby to nieestetyczne !
Ps. Wrzuć jakiś przepis

przez **Tomek** » 29 kwi 2015, o 22:56

RedBull napisał(a):Makaron kukurydziany

Jest różnica w stosunku do zwykłego? Widzę, że dłużej się gotuje.
Fajny przepis. Widzę składniki i czuję ten smak

Fakt, parmezan lepiej tam pasuje, jest bardziej wyrazisty.
Muszę tego spróbować. Często robię dania na makaronach. Nawet teraz mam go ze 3 kilo w zapasie

przez **RedBull** » 29 kwi 2015, o 23:26

Makaron kukurydziany jest bardziej syty od pszennego. Jest troszeczkę twardszy, ale nie jest tak przezroczysty jak niektóre makarony pszenne, oczywiście jest też droższy. W smaku również czuć różnice, niestety nie potrafię ci powiedzieć czym się różni, bo pszennego nie jadłem już 2 lata. W 100% makaron kukurydziany można dostać w biedronce(ten co na foto), nie zawsze jest ale warto sprobować. Cena w biedronce to 3,99/500g. Cena tego samego makaronu w Tesco to 7,99zł

. Tak sie zarabia na żywności bezglutenowej. Z parnezanem te danie byłoby idealne, niestety nie zawsze go mam. Tym bardziej w wynajętym mieszkaniu w którym jestem 3-4 dni w tygodniu

przez **Tomek** » 29 kwi 2015, o 23:34

Cena całkiem spoko. Jutro kupię.
Te stoiska ze zdrową żywnością są bardzo drogie. Szczególnie zarabiają chyba na weganach, bo nie wierzę, że produkcja pasztetu sojowego jest droższa od kurczaka

przez **Tomek** » 2 maja 2015, o 09:45

Wyczaiłem w Kauflandzie Spaghetti po 1.19zł/500g. Czerwone opakowanie, nazwa Makaron

W Biedronce promocja na pulpety w sosie chrzanowym. 3zł, lub lekko ponad za 500g. Rzecz jasna nie jest to wykwintne danie, jednak daje radę jeśli potrzebujemy czegoś na szybko...

Jak się domyślacie, połączyłem oba te składniki. Sos wydawał się początkowo ok, potem wyszło go trochę za mało, więc dodałem odrobinę śmietany. Optymalna porcja to ok 300g makaronu na słoik sosu

Pozostaje jeszcze tylko wygrzebać z mroków lodówki kawałek starego sera (najlepiej śmierdzącego), zetrzeć go i posypać po makaronie. Jakaś zieleninka też nie zaszkodzi.

Danie wybitnie studenckie:
- makaron 500g- 1.19zł
- pulpety 500g- 3zł
- ser, śmietana, przyprawy- miałem, liczę maks 2zł
6,20zł za gar bardzo sycącego żarcia. Polecam

przez **kadecikbaby** » 2 maja 2015, o 11:42

A co powiecie o sosach? Chodzi mi o dwa klasyczne: czerwony ( pomidorowy) i czosnkowy.
Czerwony robicie sami czy używacie zwykłego keczupu? Co do czosnkowego preferujecie połączenie jogurtu i majonezu czy może ze śmietaną?
Ja swój czosnkowy sos robię z jogurtu greckiego, świeżego czosnku, pieprzu i najlepiej świeże zioła takie jak oregano czy bazylia.
Postaram się wrzucić przepis na pyszny sos czerwony jak tylko będę miała okazję go robić.

przez **tarta987** » 3 maja 2015, o 18:38

Ja robię sam czosnkowy sos. Z reguły na jogurcie żeby nie był za ciężki, jeśli do makaronu to dodaję trochę mąki. Zgłodniałem

przez **Romecik2t** » 3 maja 2015, o 18:44

tarta987, Ja tak samo z tym i z tym

przez **Tomek** » 3 maja 2015, o 19:05

Pomidorowy z koncentratu. Raz czy dwa zrobiłem ze świeżego przecieru. A czosnkowy zależy od sytuacji, zazwyczaj śmietana z jogurtem

Rzadko robię coś z majonezem.
Czekam na przepis

przez **RedBull** » 8 maja 2015, o 00:23

Witam, pisze ten post 2 raz -.- . Nie jestem z tego powodu szczęśliwy. Zamknąłem kartę przypadkowo. Złośliwość

. No ale do rzeczy. Korzystając z oferty którą przygotowała biedronka (Tydzien Francuski alert) , postanowiłem 3 raz w życiu zrobić małże. Postawiłem na małże z wytrawnym winem ( niestety portugalskim) które mimo wszystko nie jest tak kwaśne jak wytrawne francuskie. No więc przystępujemy do działania

Małże po kapitańsku

Skład:
-Małże (500-600g) na jedną osobę
-Ziemniaki Celtiane (250g)
-Pomidorki koktajlowe (150-200g)
-Białe koniecznie wytrawne wino (100-200ml) - Zależy ile chcecie mieć zalewy
-Śmietana 30% (100ml)
-Dwie szalotki
-świeży tymianek
-2 ząbki czosnku
-szczypior
-suszona bazylia
-sól
-pieprz
-liść laurowy

Sposób przygotowania:

Zatem kroimy ziemniaki w różne kształty [tak jak do pieczenia(tak nie obieramy, plus tych ziemniaków. Jeśli używasz polskich, no to ten, lepiej obierz)]. Kładziemy na blaszke do pieczenia, i kładziemy 2 gałązki pomidorów koktajlowych, zalewamy to małą ilością oliwy z oliwek. I posypujemy ziołami na ziemniaki tymianek na pomidorki bazylie. Całość mieszamy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 180*C ~25 minut powinno być dobrze. Od czasu do czasu sprawdzaj ziemniaki. Gdy warzywa się pieką posiekaj szalotki, czosnek i szczypior na drobne kawałki i podsmaż. Najpierw wrzuć szalotke, ponieważ czosnek o wiele szybciej się smaży gdy wrzucisz wszystko razem w efekcie cebula będzie twarda a czosnek brązowy i gorzki. Gdy już podsmażyliśmy dolewamy wina oraz dodajemy liść laurowy oraz tymianek. Gotujemy to około 3-4 minut po czym wrzucamy małże i dodajemy śmietany , całość powinna się gotować około 5-7 minut . Po tym czasie powinniśmy mieć gotowe ziemniaki oraz małże. Zatem małże nakładamy do "miseczki" wraz z wywarem, a warzywa kładziemy na talerzu.

Savoir vivre
"Mule są zwykle podawane na talerzu do zupy, w wazie albo dużych specjalnych muszlach, z których wykłada się je łyżką wazową na talerz. Najczęściej serwuje się je w wywarze (np. z drobno pokrojonych warzyw i białego wina). Do jedzenia małż używa się widelca i łyżki. Potrzebne są również miseczki z wodą i cytryną do płukania palców. Obok wymienionych naczyń kelner poda również Duży talerz, na który należy odkładać opróżnione skorupki."

Niestety aparat w telefonie nie podołał

/.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Z zupełnie innej bajki

Dla Fanów Coli biedronka przygotowała również ofertę specjalną. Mianowicie cole w smakach takich jak limonka czy mięta. Prawdopodobnie są to "limited edition" , tak więc polecam sobie kupić i posmakować

. Osobiście piłem miętową i ma całkiem przyjemny smak, mięta jest lekko odczuwalna ale jednak, co daje całkiem fajny posmak. Poniżej wrzucam zdjęcie składu
Obrazek

SOSY

Wywiązała się dyskusja na temat sosu czosnkowego , osobiście lubię sos na majonezie oraz jogurcie greckim. Jest taki pół na pół jeśli chodzi o gęstość.
Bardzo gęsty wychodzi na zblendowanym serku wiejskim. odcedzony jest o wiele bardziej dipowy od tego na jogurcie naturalnym. Do sosu czosnkowego można dodać otartą skórkę z cytryny

. Polecam kupno ketuchu "Fanex" dostępnego w Makro, ma bardzo hmm fajny smak. Kojarzy mi się on z obiadami barowymi nad polskim morzem. Prawdopodobnie takiego używają. Fajny sos do hamburgerów można uzyskać z połączenia musztardy , majonezu i ketchupu !

Myślę że to wszystko , mam nadzieje że ktoś skorzysta z porad/ wypróbuje przepisów przeze mnie tu zamieszczanych. Krytyka mile widziana.