Moje psy się gryzą
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Moje psy się gryzą
Witam, mam od tamtego roku dwa psy. Zakupione były równocześnie i od małego wychowywały się razem. Dodam, że nie są tej samej rasy. Jeden to zwykły kundelek, który jest niski, a drugi miał być cocker spaniel, ale po spanielu odziedziczył tylko długie uszy. Nigdy nie było żadnych problemów z nimi poza tym że czasami psociły. Od pewnego czasu już koło czterech razy się gryzły. Przypuszczam, że to przez zazdrość. jeden raz było podczas kąpieli psów. Z racji tego, że nie poradziłabym sobie kąpać dwóch psów naraz zajęłam się tylko jednym a drugi chodził sobie wokoło i czekał na swoją kolej. Kiedy już ten pierwszy był wykąpany i wysuszony ten kundelek podszedł do niego stanął przednimi łapami mu na grzbiecie. I od razu się zaczęło, zaczęły warczeć na siebie i rzuciły się jak wygłodniałe wilki. Dobrze, że tata był w domu to złapał jednego, podniósł. Ten drugi nie chciał się puścić i trzymał zębami się tego co był u góry. I tak wisiał. Kiedy już jakoś się oddzieliły jeden został zamknięty w jednym pomieszczeniu, a drugi w drugim. Podobna sytuacja była dzisiaj, kiedy chciałam uczesać 'spaniela', zauważyłam że małemu się to nie podoba bo poszedł do kąta obrażony. Powiedziałam bratu żeby się tamtym zajął żeby się nie obrażał. Ale nawet to nie pomogło. Uczesanego spaniela puściłam i ten mały znowu stanął przednimi łapami na nim i zaczęły się gryźć. Zawsze walkę rozpoczyna ten mały kundelek. Co można zrobić żeby temu zapobiec?? Jak je nauczyć dyscypliny?? Raz podczas rozdzielania ich, brat został ugryziony w nogę. nie bardzo, ale obawiam się, że jak tak często będzie to może się skończyć gorzej nie tylko dla nas ale nawet dla nich samych. Znacie jakieś sposoby na takie sytuacje? a może ktoś z was miał podobne przygody i może się podzielić ze mną jak sobie radziliście?
- koesens1977
- MotoManiak
- Posty: 3
- Dołączył(a): 28 lut 2017, o 10:42
Moje psy się gryzą
Zadzwoń do Cesara!
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
Moje psy się gryzą
Takie pytanie to na forum o psach
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Moje psy się gryzą
Nie wiem jak się nazywa dokładnie taka osoba , która zajmuje się ułożeniem charakteru psa , ale coś w typie tresera powinno być najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji . Lepiej komuś zapłacić kto pomoże nam ułożyć psa niż się męczyć kilkanaście lat .
Na łysienie tylko Xenical na http://produktproducenta.pl/
-
agataia91 - MotoManiak
- Posty: 10
- Dołączył(a): 28 mar 2017, o 18:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Pojazdy: golf VI
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: jasiek27 i 98 gości