kto z was potrafi spawać

przez **mateusz46** » 22 lut 2008, o 20:01

W styczniu nauczyłem sie spawać ,wczoraj spawałem moto (stelarz do stuntu) i naświetliłem se oczy .całą noc nie spałem
kto z was miał naświetlone oczy :hmm:

przez **Pani Kontekstowa** » 22 lut 2008, o 20:01

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **Alonzo** » 22 lut 2008, o 20:03

nie naswietliles oczy tylko masz zapalenie spojowek, bez maski pewnie spawales, uwazaj nastepnym razem

przez **sutek** » 22 lut 2008, o 20:05

A można przez takie coś stracić wzrok? czym to grozi ?

przez **pawel15** » 22 lut 2008, o 20:09

sutek14 napisał(a):A można przez takie coś stracić wzrok? czym to grozi ?

Nie wiem czy to grozi ale lepiej nie ryzykować.

mateusz46 napisał(a):W styczniu nauczyłem sie spawać

Uczyłeś sie sam czy ktoś Cię uczył(nawet Tata, znajomy)? To powinien Cię ostrzec, ze maska jest potrzebna a niej jest zbędnym dodatkiem do spawarki. Na następny raz uważaj :!:

przez **Marcek** » 22 lut 2008, o 20:12

Alonzo napisał(a):nie naswietliles oczy tylko masz zapalenie spojowek

Raczej zapalenie spojówek na skutek naświetlenia.
Idź do okulisty, dostaniesz krople. Jednorazowo nic poważnego nie powinno się stać, ale na przyszłość - spawaj w masce, a szlifuj/tnij gumówką w okularach!

przez **Alonzo** » 22 lut 2008, o 20:16

no tez prawda, bo to chodzi o luk elektryczny ktory sie tam robi od elektrody, to tak jak bys patrzyl sie na pioruny, tylko piorun jest iles setnych sekundy a tu caly czas ten łuk jest

przez **mateusz46** » 22 lut 2008, o 20:18

wiem ze potrzebna jest maska ale to przy punktowaniu
oczy same płacza i nie żle bolą czje sie jakby sie miało pełno piachbu w oczach :!:

sutek14 napisał(a):A można przez takie coś stracić wzrok? czym to grozi ?

mozna miec problemy ze wzrokiem np.nie bedziesz mugł siedziec przed kompem dluzej niz 10 minut bo cie tak bedą oczy bolec :!:

przez **Marcek** » 22 lut 2008, o 20:22

Po prostu, przejedź się na izbę przyjęć, tam dostaniesz krople.

mateusz46 napisał(a):mozna miec problemy ze wzrokiem

Teoretycznie tak, ale nie po jednym razie.

przez **Alonzo** » 22 lut 2008, o 20:27

wiem ze potrzebna jest maska ale to przy punktowaniu

jak widac po twoim przykladzie zawsze trzeba maske zakladac

przez **pierdlik** » 22 lut 2008, o 20:28

Hmm Spawać to ja spawam jak za dużo piwa wypije

. A co do reszty to też raz po spawaniu bolały mnie oczy

przez **Phantom** » 22 lut 2008, o 21:43

mateusz46,wynocha od kompa!Od gapienia się w ekran tylko pogorszysz sprawę.
Utnij sobie dwa plasterki zielonego (surowego) ogórka,a jeżeli nie masz to ziemniaka,połóż sie wygodnie i te plasterki połóż sobie na zamknięte powieki.
Albo dwie watki namoczone w zimnej wodzie.Do jutra powinno być mniej-więcej dobrze.Jeżeli nie będzie lepiej-to stanowczo do lekarza!!!
Wiem co mówię,bo spawaczem jestem z zawodu i już nie raz mi się to przytrafiło.
A na przyszłość rada-jeżeli coś heftujesz,to odwracaj głowę w bok.Nawet jak Ci coś błyśnie,to tylko w kącik jednego oka,a nie w oba centralnie.
Powrotu do zdrowia życzę!

przez **mateusz46** » 22 lut 2008, o 22:20

dziś bylem u lekarza ma m krople i ide spać (po kroplach znacznie lepiej)

przez **bi-jay** » 22 lut 2008, o 23:19

ja spawać umiem i zwykłą i migomatem też mam problem nieraz jak trzymać maske gdy mam rękę zajętą a chce coś załapać przykładam na około 1cm elektrode np. łańcuch do stelarza odwracam głowe i przykładam gorzej jak mi się elektroda zaspawa i nie chce chwycić

przez **kleszczyk** » 23 lut 2008, o 00:55

Ja podobnie jak bi-jay umiem spawać obiema. Praktyki w szkole się przydały do poprawienia techniki spawania. Może nie wychodzi za ładnie, ale nie jest źle

przez **Kamil22** » 23 lut 2008, o 10:36

Ja wczoraj jak spawałem to przypadkowo rzuciłem maskę i szybka się zbiła i bez zastanawiania jechałem do sklepu po dwie nowe,bo bez maski lepiej nie spawać kiedyś miałem taki przypadek że naświetliłem sobie oczy,słabo bo w nocy jeszcze spać mogłem ale zaś w szkole ciągle mi oczy łzawiły przerąbane i nie chce mieć kolejnej powtórki z rozrywki