Wózki w supermarketach

przez **Wojteeek** » 22 mar 2008, o 22:07

Od pewnego czasu gryzie mnie jedna rzecz - wózki sklepowe.
Może nie same wózki, ale mniejsza o to

Powszechnie wiadomo, że w wózkach tych jest automat który po wrzuceniu 1-2-5zł odczepia łancuch.
Ciekawi mnie fakt, że niekiedy stoją odczepione - mimo iż nie ma pieniędzy w środku...

Czy ktoś wie czy jest jakiś "myk" na to ? Bo szukałem w internecie i nic nie znalazłem

przez **Pani Kontekstowa** » 22 mar 2008, o 22:07

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **kajtkozo** » 22 mar 2008, o 22:21

Może konkretnie Ci nie powiem, ale zauważyłem, że w Biedronce same po jakimś czasie się wyrabiają i przestają działać, za to w Kauflandzie są solidne te zamki. Po prostu kwestia czasu ^^

przez **Smok** » 22 mar 2008, o 22:22

Hej

Jaki myk? Bardzo prosty bierzesz kombinerki i pociągasz :twisted:

Sam miałem kiedyś okazję zaopiekować się uwięzionym w wózeczku pieniążkiem. Oddaje wózek a tam w innym wózku uwięziony pieniądz. Co by tu zrobić zeby go wyciągnać?? Poszedł do samochodu po kombinerki i raz pociągłem i był już mój :wink:

Oczywiście sprawdzałem czy nie można normalnie go wyciągnąć ale to już było wyrobione. Zazdroszczę tym co sprzątają na parkingach. Nic tylko nosić ze sobą kombinerki xD Inaczej się raczej nie da

przez **Phantom** » 22 mar 2008, o 22:25

Ale masz zmartwienia...

To proste-wsadź klucz patentowy od mieszkania,zamiast monety,podłub i zamknięcie puści.Później wyszarpujesz klucz i wózek Twój bez monety...

To jest praktyczne jak nie masz monet akurat przy sobie.

przez **kajtkozo** » 22 mar 2008, o 22:27

A nie lepiej wsadzić taki plastikowy żetonik ? ^^ to też jest sposób. taki w breloczkach od kluczy, np z kawy Prima. ^^

przez **ronio** » 22 mar 2008, o 22:31

Mój kolega wózek z biedronki wrzucil pod tramwaj

przez **kajtkozo** » 22 mar 2008, o 22:36

To ma głupie pomysły, bez urazy.

przez **Konik** » 22 mar 2008, o 22:37

Mój kolega wózek z biedronki wrzucil pod tramwaj

Jestem ciekaw jak to wyglądało

przez **ronio** » 22 mar 2008, o 22:49

Hehe wozek sie pogiął ładnie ;d kiedyś na osiedlu znaleźliśmy z kumplami porzucony wozek to zjeżdżaliśmy nim z gorek itd, az kołka poodpadały i sie cały pogiął

przez **Wojteeek** » 22 mar 2008, o 22:56

Hmm, z kombinerkami to dość "inwazyjny" sposób - a mało kto zawsze nosi przy sobie kombinerki. Ludzie to raczej jakimś "mykiem" robią...
A co do klucza - próbowałem, ale nie wychodziło

Spróbuje 2ma śrubkorętami jeszcze...

przez **kajtkozo** » 22 mar 2008, o 23:00

Swir tak btw to po co Ci ten koszyk

na złom chcesz dać czy jak

przez **ronio** » 22 mar 2008, o 23:00

a co Świr jakaś afera na większą skale z tymi wozkami sie szykuje?

przez **Wojteeek** » 22 mar 2008, o 23:02

Nie, z czystej ciekawości pytam

Jak bym na szybko chciał to do TESCO bo tam za free są

A z tym kluczem - to nie tam gdzie są ząbki tylko tym okrągłym

Teraz się skapnąłem

Spróbuje tak kiedy

przez **Smok** » 22 mar 2008, o 23:18

Swir napisał(a):Hmm, z kombinerkami to dość "inwazyjny" sposób - a mało kto zawsze nosi przy sobie kombinerki. Ludzie to raczej jakimś "mykiem" robią...
A co do klucza - próbowałem, ale nie wychodziło Spróbuje 2ma śrubkorętami jeszcze...

ja zazwyczaj wożę ze sobą

Dobra dobra Ty nam tu oczu nie mydl że tak z ciekawości pytasz o wózki. My na wylot przejrzeliśmy Twoje plany. Jak to ma być zamach na władze to się chętnie dołączę

:D:D jak i większość osób z tego forum

A może planujesz protest drogowy

Tego jeszcze nie wymyślił nikt żeby drogi wózkami sklepowymi zastawić xD w odwecie za rosnącą cenę benzyny :twisted:

przez **Piotrek** » 22 mar 2008, o 23:19

Swir napisał(a):Ludzie to raczej jakimś "mykiem" robią...

na przykład takim:

Phantom napisał(a):wsadź klucz patentowy od mieszkania,zamiast monety,podłub i zamknięcie puści.Później wyszarpujesz klucz i wózek Twój bez monety...