Akumulator żelowy

przez **Jakub Knight** » 8 cze 2008, o 19:35

Witam, moja siostra ma motorek zasilany akumulatorem żelowym( http://pl.youtube.com/watch?v=bs20twFU98c ), ładuje go zasilaczem z regulacją napięcia, jest on małej mocy :wink:

.Raz ładowałem jej go i byłem zmęczony(szkoła

)i zasnąłem i zostawiłem aku podłączone na parę ładnych godzin

Kiedy się obudzilem akumulator miał 11.5V(naładowany powinien mieć 12.5v), teraz akumulator nie da sie załadować powyżej 11.6V, i bardzo krótko trzyma. Cóż mogę z tym zrobić, jest jakiś sposób żeby go uratować?

przez **Pani Kontekstowa** » 8 cze 2008, o 19:35

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **kitogsm2** » 8 cze 2008, o 20:27

pewnie już nic ale sprubuj go na maksa rozladowac centralnie tak ze juz bedzie ledwo co i naładuj do pełno to tak jakby nowe formatowanie a jak nie to có

ż new aku i jazda

przez **Alonzo** » 8 cze 2008, o 20:28

nie wiem czy da sie formatowac zelowy, kwasowy to sie laduje az zacznie sie gotowac a zelowy ?? tzn niby jak ja laduje swoj zelowy w jawce to on tak musuje po dluzszym ladowaniu jakby sie ten zel ładował ale czy da sie go tak sformatowac nie wiem

przez **kitogsm2** » 8 cze 2008, o 20:47

niech spróbuje i tak nic nie traci

przez **Jakub Knight** » 8 cze 2008, o 20:50

ja już go rozładowywałem dość mocno(co nie znaczy do 0)i ładowałem i jak wcześniej wspomniałem nie chciał przekroczyć bariery 11.6V

przez **Alonzo** » 8 cze 2008, o 20:59

tzn zelowego z tego co wiem nie mozna do zera rozladowac bo bedzie do smieci, ja bym go ladowal dłuuugo noc dzien i jak nadal bedzie inaczej to jeszcze raz, jak bedzie sie ladowal to polsuchaj czy musuje w srodku