prównanie aut
Regulamin działu
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
Przed założeniem nowego tematu upewnij się, że jego tytuł zawiera markę i model pojazdu jakiego dotyczy problem, najlepiej podane w nawiasie kwadratowym czyli [marka model] precyzyjny typ usterki. Ułatwi to korzystanie z wyszukiwarki.
Tematy, które nie będą spełniały podanych zasad zostaną usunięte.
- Procedura zmiany tytułu opisana jest w tutorialu: http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?p=177744#177744
- Przykłady: [Komar 2351] regulacja zapłonu
Komar 2351 regulacja zapłonu
Regulacja zapłonu Komar 2351
Posty: 28
• Strona 1 z 2 • 1, 2
prównanie aut
Które z aut byscie wybrali
z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę
-
endek - MotoManiak
- Posty: 8963
- Dołączył(a): 4 kwi 2007, o 12:42
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
- Pochwały: 1
Peugeot zdecydowanie odpada.Ford i opel są porównywalne,jednak jak miałbym wybierać tylko z tych to wybrał bym Corsę
-
Koner - MotoManiak
- Posty: 8304
- Dołączył(a): 24 mar 2007, o 23:15
- Lokalizacja: Legionowo
ja brałbym forda, TDCI to juz nowa generacja silników, wg mnie jedne z lepszych diesli obecnie produkowanych (te z VW wymiekają), opel to opel a peugeot to made in china, elektronika siada po chwili, konczy sie gwarancja to auto sie sypie
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
Tak na marginesie to silniki Forda TDCI sypią się jak choinka po trzech królach.Ford nie ma doświadczenia w dieslach w odróżnieniu od VW.Obecne silniki powstają w kooperacji z koncernem PSA.VW praktycznie jako pierwszy wprowadził do produkcji diesle z wtryskiem bezpośrednim w samochodach osobowych,bodajże w 89r,więc doświadczenie ma spore.Nikt do tej pory nie wymyślił lepszego systemu wtrysku jak pompowtryskiwacze,jeśli chodzi o osiągane wartości ciśnienia,a tym samym osiągów przy małym zużyciu paliwa.Nawet najlepszy common rail na piezoelektrycznych wtryskiwaczach nie dorównuje pompowtryskom.A awaryjnośc wtryskiwaczy fordowskich przeszła już do legendy.
- Sekutor
- MotoManiak
- Posty: 234
- Dołączył(a): 8 wrz 2008, o 21:10
- Lokalizacja: Łańcut
no to ciekawe, pompowtryskiwacze to dosc przestarzała technologia, ja jezdze mondeo z TDCI i z tym silnikiem nic sie nie dzieje NIC a ma juz przeszło 200tys na budziku, to ciekawe gdzie ta awaryjnosc, pisze to z doswiadczenia nie z opini innych
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
Sekutor napisał(a):Tak na marginesie to silniki Forda TDCI sypią się jak choinka po trzech królach.Ford nie ma doświadczenia w dieslach w odróżnieniu od VW.Obecne silniki powstają w kooperacji z koncernem PSA.VW praktycznie jako pierwszy wprowadził do produkcji diesle z wtryskiem bezpośrednim w samochodach osobowych,bodajże w 89r,więc doświadczenie ma spore.Nikt do tej pory nie wymyślił lepszego systemu wtrysku jak pompowtryskiwacze,jeśli chodzi o osiągane wartości ciśnienia,a tym samym osiągów przy małym zużyciu paliwa.Nawet najlepszy common rail na piezoelektrycznych wtryskiwaczach nie dorównuje pompowtryskom.A awaryjnośc wtryskiwaczy fordowskich przeszła już do legendy.
Jeśli chce się przroszczędzić na ON i tankuje się na stacjach gorszych od nowych Orlenów, czyli takich po remoncie. Jeśli ma się nowego Diesla obojętnie czy TDCI, TDI, HDI, CDI, CDTI, DCI itp. nie można tankować ON niewiadomego pochodzenia, czyli np jakieś niepewne oszczędności czy prywaciarskie stacje kuszące niskimi cenami. Wszystkie nowe Diesle są bardzo wrażliwe na jakość paliwa. Nasz Mondeo ma blisko 160 tyś km przebiegu i niemiał żadnej awarii. Raz jak zatankowakiśmy na Petrochemi Płockiej- niby Orlen. Przy odpalaniu w lato zakopcił co się nigdy nie zdarza. Tankowaliśmy tam, ponieważ w pobliżu nie było innej stacji i mieliśmy bardzo mało ON. Od tamtej pory tankujemu tylko na markowych stacjach typu Orlen, BP, Statoil, Shel, Neste noi może jeszcze Lotosie.
Czasy bezawaryjnych VW skończyły się już. A ich bezawaryjność jest już tylko opinią. Doskonale to widać w rankingach niezawodności. Co do silników TDI nie słyszałeś o psujących się przepływomierzach.
Ostatnio wracając ze szkoły widziałem jak Passat B3 holował Passata B5.
Holowany VW nie był bit, więc powodem holowania była awaria tego "bezawaryjnego" samochodu.
- quba
- MotoManiak
- Posty: 117
- Dołączył(a): 11 paź 2008, o 21:59
Mieliśmy Mondeo TDCi. Wszystko było super do momentu, gdy przy przebiegu ok. 200 tys. km na autostradzie w Niemczech korbowód postanowił zaczerpnąć świeżego powietrza... Dodam, że auto nie miało jakiejś wielkiej prędkości, także ten silnik nie kręcił się do kresu wytrzymałości.
30KM wydaje się w zupełności wystarczające. Ale 60KM pozostawia już pewien niedosyt
-
Komarcio - MotoManiak
- Posty: 1672
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
nie wiem nasze Mondeo ma juz 204tys i nic nie wskazuje na to ze ma sie zepsuc, w dodatku silnik zachowuje sie jak nie diesel, jedzie zimny, pali na mrozie bez zajakniecia, pewno laliscie orązadke albo jakies masełko to tak jest, technologia wymaga jakosci, to nie golf co pojedzie na szczochach, Komarcio tak z ciekawosci który rocznik był wasz mondeo ??
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
Przestarzałośc konstrukcji pompowtrysków wynika tylko z tego,że silnik głośniej pracuje,trudniej spełnic normy emisji spalin.Są Mondeo,które mają i 300 tyś przebiegu,bez większych awarii,ale częstotliwośc padania wtrysków,jako elementu drogiego jest o wiele częstsza niż w innych silnikach,podobnie jak przepływki w VW(ale koszt wymiany jest nieporównywalny)Durne tłumaczenia Forda,że przyczyną awarii wtrysków jest niewłaściwe paliwo jest nie na miejscu.Inne silniki o nie mniej skomplikowanej aparaturze dają sobie radę bez problemów.Zastanawia mnie fakt po co sprzedawac w Polsce samochody do których nie można kupic paliwa,które pozwalałoby na bezproblemową eksploatację samochodu.Generalnie minęły juz czasy aut bezawaryjnych,w pogoni za zyskiem nawet najlepsze marki produkują mocno awaryjne samochody
- Sekutor
- MotoManiak
- Posty: 234
- Dołączył(a): 8 wrz 2008, o 21:10
- Lokalizacja: Łańcut
to co sie czepiasz 300tys to duzo, nawet twoje ukochane VW jak tyle maja to juz sa wyeksplatowane, mielismy wczesniej paska teraz mamy mondeo, iii ford jest o wiele wygodniejszy, i ogólnie lepiej mi sie nim jezdzi, jedyna na co moge narzekac to skrzynia biegów która gdy jest zimna na mrozie to ciezko wchodzi, takto narazie do niczego nie moge sie przyczepic, jak cos wyskoczy/wybuchnie/spali sie to napisze i ci przyznam racje bo pasek zrobił wiecej niz ma teraz mondeo, zobaczymy, narazie złego słowa powiedziec nie moge
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
Alonzo napisał(a):pewno laliscie orązadke albo jakies masełko to tak jest,
No chyba sobie jaja robisz... Chłopie, ja bym do Komarka nie wlał żadnego podejrzanego paliwa, a co dopiero do auta, które jest bardziej wymagające.
Mondeo był rocznik coś ok.2004, może 2003. Nie pamiętam. Firmowe auto i jak je tata dostał, to miało już kilkadziesiąt tysięcy przebiegu, także nie wiem jak jeździł poprzedni kierowca. U nas śmigał i było ogólnie super auto, naprawdę miło je wspominam. Po akcji w Niemczech poszło do remontu, a tata potrzebował auta i Forda dostał później ktoś inny w firmie.
30KM wydaje się w zupełności wystarczające. Ale 60KM pozostawia już pewien niedosyt
-
Komarcio - MotoManiak
- Posty: 1672
- Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
VW nie jest moją ukochaną marką,a 300 tyś na diesla prawidłowo eksploatowanego to żaden przebieg.U brata w firmie mają vito,które ma nakręcone 350 tyś nie wykazując żadnych objawów zużycia,podobnie sprinter z tym samym silnikiem i przebiegiem 280tyś.
- Sekutor
- MotoManiak
- Posty: 234
- Dołączył(a): 8 wrz 2008, o 21:10
- Lokalizacja: Łańcut
tylko zauwaz ze diesle z busów sa z reguły nastawione na moment i duze przebiegi, wiesz francuzy wiadomo sie sypią, ale my mielismy renault mastera i prawie 400tys nim nabilismy bez wiekszych awarii, takze nie ma co porównywac np sprintera czyli w sumie ciezarowkowego diesla z dieslem osobwym, bo jak sie przesiadłem z mastera w mondeoto nie umiałem tym ruszac, w masterze silnik miał taki moment ze ruszał przy obładowaniu pół tony bez gazu a mondeo trzeba wkrecic na pusto, narazie nic nie mam do fordów polecam te dura torq tdci kazdemu komu zalezy na dobrej mocy bezawaryjnosci i małym spalanie(2.2 155km 6-7l/100 )
- Alonzo
- Zwycięzca konkursu
- Posty: 5550
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
- Lokalizacja: Dobroń
Posty: 28
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 395 gości