- Nie mam zdjęć jak to jest u mnie zrobione, zwyczajnie nie chce mi się rozbebeszać silnika. Postaram się wszystko jak najjaśniej wyjaśnić, popierając zdjęciami z neta.
- Opiszę tu kilka spraw, które na pewno przedłużą żywotność waszych zapłonów. Można je wykonywać niezależnie od siebie, zrobisz jedno nie zrobisz drugiego i tak pojedziesz.
Spis treści:
Dajemy kondensator na ramę
Zabezpieczamy cewki przed ew. syfem
Zmieniamy system połączenia kabli w okolicy platynek
Daj sobie podkładki sprężynujące pod śrubki mocujące zapłon
Dajemy kondensator na ramę
Opis:Sama przeróbka jest bardzo prosta, a często uratuje nas przed dymaniem z naszym sprzętem poboczem, gdyż wydłuża jego żywotność.
Wyposaż się w:
1.Taśmę izolacyjną
2.Obcęgi (coś do przecięcia kabla)
3.Coś do zdjęcia izolacji na kablu (nożyk, nasze zęby, lub przyrząd do jej ściągania)
4. Kawałek kabla
5. Cynę, lutownicę i kalafonię
6. Metalowe oczko dostępne w elektroniku za 20gr. by nasadzić kabel na śrubę)
7. Zipperek (taki pasek co robisz pętelkę i się zacieśnia i nie da rady go odcieśnić FOTO TU: http://www.vacman.pl/components/com_vir ... 953370.jpg ) lub cokolwiek innego do przymocowania kondensatora do ramy jak np. wspomniana rzecz w pkt.1.
Robimy:
1.Wyciągnij kondensator z jego starego miejsca.
2.Przetnij kabel i wepnij kondensator tak jak na schemacie:
3.Wszystko to ładnie zaizoluj taśmą, ja te kable lutowałem ze sobą. Jak nie lutujesz użyj kostki złączeniowej foto tu: http://www.pkim.org/files/pavo/zlaczki/kostka.jpg
3. Teraz ten nasz kondensator trzebaby zmasować. Ja zrobiłem to tak:
a) Bierzesz kawałek kabla (pkt.4) i przylutowywujesz go do kondensatora. Ja kapałem cyną na przytknięty do obudowy kondzia kabel i trzyma się b. pewnie.
b)Owijasz to taśmą izolacyjną
c)Drugi koniec kabla musisz ładnie skręcić i wsadzić w uchwyt dla niego w oczku (tak jak się konektorki łączy z kablami)
d)Nasadzasz to na śrubę mocującą cewkę do ramy i z głowy.
4. Mocowanie kondensatora jest proste-zipperem do ramy i tyle.
Zabezpieczamy cewki przed ew. syfem
Opis: Czasem może być tak że nie wiadomo skąd jakieś małe ciało obce znajdzie się w zapłonie (kamyczek, jakieś inne gówienko), lub ogólnie zwykły syf. Przeróbka o znikomych kosztach,a jednak może pomóc.
Wyposaż się w:
1. Taśmę izolacyjną
2.Śrubokręt (u mnie płaski)
Robimy:
Taśmy izolacyjne które teraz robią są plastikowe, po pewnym czasie sztywnieją i mogą się odklejać itp. Lepsza jest taka materiałowa, z mocnym klejem.
1.Wyjmij cały zapłon odkręcając 2 śruby mocujące go w karterze
2.Odkręć w sumie 6 śrubek mocujących cewki (2 na każdą)
3. Wyjmij cewki i owiń je taśmą, plastikową ze 2 razy a tą materiałową to raz i styknie.
4. Zamontuj cewki i już. Zwroć uwagę na dociśnięcie cewek palcami do tyłu (trzymaj od środka zapłonu). Jak nie będziesz odciągał ich od środka to po przykręceniu cewek może być tak że ci trą o magneto. Oczywiście trzymasz palcami podczas dokręcania ich.
Zmieniamy system połączenia kabli w okolicy platynek
Opis:Swego czasu trapiło mnie przebicie na platynkach, mianowicie izolacja na śrubce była "nie tego" i było zwarcie kowadełka z młoteczkiem. Rozwiązanie jawkowe w postaci tej śrubki jes mocno upierdliwe, dlatego zastosujemy teraz pewną zmianę, znacznie polepszającą ten element. (osobiście sam tego jeszcze nie robiłem, poradziłem se w inny sposób. Jednak w bliskiej przyszłości zmienię to na to co opisuję niżej) ZROBIONE-SPRAWUJE SIĘ BDB SZCZERZE POLECAM
Wyposaż się w:
1.Konektorek
2.Kondensator z Jawy 350, CZ 175 itp itd.
Robimy:
Wic polega na tym, by zastąpić śrubkę płytką montowaną w kondziach do większych czeskich motorów. Foto tu: http://gmoto.pl/s/produkty/images/2689.jpg
1. Jeśli masz zrobioną przeróbkę pt. " Dajemy kondensator na ramę" odcinasz kabelek od kondensatora, zostaje Ci sama płytka.
2.Złączasz kable od cewki zapłonowej i tego co idzie do cewki butelkowej w jedność w postaci konektorka.
3.Wsadzasz to tak, by zgięta blaszka męska konektorka na tej płytcie była do góry.
4. Z montażem mam nadzieję że sobie poradzisz
Daj sobie podkładki sprężynujące pod śrubki mocujące zapłon
Opis: Dzięki tej przeróbce zredukujesz szansę przestawienia się zapłonu wskutek odkręcenia się śrubek go mocujących.
Wyposaż się w:
1. 2 podkładki sprężynujące
2. Śrubokręt
Robimy:
Tytuł chyba wyjaśnił sprawę.