Pochwal się swoim rowerem
Re: Nasze rowery
Siczka jak tak piszesz to tak jest.Ogólnie niebezpieczna sprawa,bo mozna naprawde mocno sie poturbować.Ja w młodości miałem machine radzieckiej produkcji o nazwie "Ural"to była maszyna nie do zajezdżenia.Pamietam jak ją kupiłem,a następnego dnia składałem.To był "czarny dzień" dla Polski-9 maja 1987 rok.Ja składałem rower,a w radio podawali nazwiska ofiar katastrofy lotniczej w Lesie Kabackim.Za pare lat jakaś menda zakosiła mi ten rower z korytarza.
- Janusz73
- MotoManiak
- Posty: 1308
- Dołączył(a): 30 mar 2013, o 13:37
- Pochwały: 44
- Pojazdy: Ogar 205 Honda CB1000RA
Nasze rowery
Janusz73 napisał(a):katastrofy lotniczej w Lesie Kabackim
Widziałam gdzieś film o tej katastrofie na Youtube, nagranie reporterskie na żywo z tego lasu. Był bez żadnej cenzury, drastyczny. Boże, zmroziło mnie jak oglądałam i ciarki przeszły jak zobaczyłam co wisiało na drzewach... Straszne...
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Nasze rowery
dieludolfs, no śmiech jest. Mi tego chinola cały czas wypominają, wiec wiesz :F
No ja miałem szczęście, że przy 20km/h około a nie przy 70 mi to pękło wtedy...
Urala też mam. Super sprawa, przełożenie takie ma że ciężko im się rozgonić a nawet jak szybko jedziesz i chcesz mocniej kręcić, wręcz stajesz na pedałach to i tak szybciej nie wiem czemu nie da rady jechać :F Wsadziłem mu potem zębatkę na tył mniejszą, z koła 24 chyba, i jak po szosie lece, to nie ma zmiłuj - ciężko wyhamować tą bestię
Te rowery były bardzo fajne i dalej je lubię, jeżdżę starym Rometem Wagantem z 92 roku i Uralem i działają, nie to co nowe górale. Jednak Ukrainy, Urale i inne tego typu rowery były złe pod tym względem, że ramy cienkie miały i takie dziwne, że tak jak by miękkie to raz a dwa to jak koło krzywo z deka było to nie jedne widełki i tylne części ramy widziałem przeszlifowane na wylot z jednej strony, albo spawane części ramy, np dolna rurka mocowania koła tylnego, przy pedałach spawana była i to z dwóch stron w moim przypadku (nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć).
Janusz73 napisał(a):Siczka jak tak piszesz to tak jest.Ogólnie niebezpieczna sprawa,bo mozna naprawde mocno sie poturbować.
No ja miałem szczęście, że przy 20km/h około a nie przy 70 mi to pękło wtedy...
Urala też mam. Super sprawa, przełożenie takie ma że ciężko im się rozgonić a nawet jak szybko jedziesz i chcesz mocniej kręcić, wręcz stajesz na pedałach to i tak szybciej nie wiem czemu nie da rady jechać :F Wsadziłem mu potem zębatkę na tył mniejszą, z koła 24 chyba, i jak po szosie lece, to nie ma zmiłuj - ciężko wyhamować tą bestię
Te rowery były bardzo fajne i dalej je lubię, jeżdżę starym Rometem Wagantem z 92 roku i Uralem i działają, nie to co nowe górale. Jednak Ukrainy, Urale i inne tego typu rowery były złe pod tym względem, że ramy cienkie miały i takie dziwne, że tak jak by miękkie to raz a dwa to jak koło krzywo z deka było to nie jedne widełki i tylne części ramy widziałem przeszlifowane na wylot z jednej strony, albo spawane części ramy, np dolna rurka mocowania koła tylnego, przy pedałach spawana była i to z dwóch stron w moim przypadku (nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć).
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Nasze rowery
Miałam kupić tylne koło do swojego roweru a skończyło się na kupnie... Roweru
Zdjęcie jeszcze z ogłoszenia:
Dostanie nowy kolor i inne części
Zdjęcie jeszcze z ogłoszenia:
Dostanie nowy kolor i inne części
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Nasze rowery
Motorowerzystka napisał(a):Dostanie nowy kolor i inne części
Od kiedy kolor się zalicza jako część? :F
Kurcze, muszę kiedyś wyrwać albo ruska kolejnego, albo składaka, chociaż innym fajnym rowerkiem nie pogardzę
Na złomie był jakiś niemiecki chyba rower taki fajny, hamulce miał chyba w piastach jak dobrze pamiętam, klamki takie idące jak w starych rowerach od środka kierownicy, full opcja, ale z tyłu z lewej strony miał kawałek rurki idącej od osi pod siodełko wycięty... W sumie można pręta w środek włożyć, rurkę na to i spawać, pomalować i super - to nie motocykl, ze wytrzymałość musi być porządna, no ale nie wiem czemu go nie wziąłem... Fajny rower, nie poniszczony był nawet poza tym ubytkiem...
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Nasze rowery
Siczka napisał(a):Od kiedy kolor się zalicza jako część? :F
A gdzie masz napisane że kolor to część? Napisałam kolor i inne części (żeby nie pisać co dokładnie)
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Nasze rowery
Motorowerzystka napisał(a):Dostanie nowy kolor i inne części
Jaja sobie robię przecież, ale i napisane jak by kolor był jako część
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Nasze rowery
Pozostałe rowery, które są w mojej rodzinie:
I nowy nabytek Romet Pasat z numerów na ramie jest chyba z 76 roku
I nowy nabytek Romet Pasat z numerów na ramie jest chyba z 76 roku
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Nasze rowery
Może mi ktoś z grubsza określić rocznik?
Podejrzewam, że początek numeru ramy (69) to rok produkcji, ale chcę się upewnić.
Podejrzewam, że początek numeru ramy (69) to rok produkcji, ale chcę się upewnić.
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Nasze rowery
69 i przecinek po tym, więc 1969 rok.
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Nasze rowery
Niecałą godzinę temu stałem się posiadaczem Universala '68. Cały w oryginale, zachowały się nawet szparunki i przedni hamulec Co ciekawe, rama i błotniki są identyczne jak w Ukrainie którą kupiłem rano
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Nasze rowery
No i Ukraina 69 a Universal 68 rocznik Kurde, jak go zobaczyłem to myślałem, czy samemu nie wziąć tego Universala :F
Pomogłem? Kliknij !
No i poetycka część podpisu:
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
@ Romecik2t - 5 minut temu
proscizna ale juz sobie 2 palce uje*alem srubokretem
No i poetycka część podpisu:
jarekvolvo napisał(a):Nie ma piękniejszego widoku, jak drobna Słodzinka wyłaniająca się z otchłani szwedzkiej cegły
Oraz troszkę innego humoru, jeśli chodzi o konstruowanie:
jarekvolvo napisał(a):To tak, jak położysz panience dłoń na biodrze - spojrzy na ciebie uważnie z lekką niepewnością. Jeżeli tą samą dłoń położysz tej samej pannie 10 cm niżej - dostaniesz w pysk, zanim zdążysz się zorientować
-
Siczka - Ekspert
- Posty: 3159
- Dołączył(a): 8 lip 2012, o 22:18
- Pochwały: 66
- Pojazdy: dużo
Nasze rowery
Universal. Pełny oryginał, brakuje siodełka i skórzanych pasków na bagażnik, ale skołuję jakieś Wszędzie są szparunki, dosłownie na każdym elemencie. W wielu miejscach są poprzecierane, ale zostawię go w oryginale.
Wiecie jaki to dokładnie model? Czytałem, że ZZR słał Romety do USA jako Universal, ale nie przypisywał im modeli
https://lh6.googleusercontent.com/-OT_T ... _18.46.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-Op5C ... 2%255D.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-iFem ... _19.27.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-wmvd ... 1%255D.jpg
Odblask w Ukrainie https://lh6.googleusercontent.com/-ask1 ... _19.31.jpg
Jak rozebrać ten hamulec?
Wiecie jaki to dokładnie model? Czytałem, że ZZR słał Romety do USA jako Universal, ale nie przypisywał im modeli
https://lh6.googleusercontent.com/-OT_T ... _18.46.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-Op5C ... 2%255D.jpg
https://lh3.googleusercontent.com/-iFem ... _19.27.jpg
https://lh4.googleusercontent.com/-wmvd ... 1%255D.jpg
Odblask w Ukrainie https://lh6.googleusercontent.com/-ask1 ... _19.31.jpg
Jak rozebrać ten hamulec?
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Nasze rowery
Nie wiedziałam że mam takie cudo w domu i zawsze się zastanawiałam po co jest ta dziura w przednim błotniku, a to hamulec U mnie ma jeszcze metalową osłonę łańcucha, tylko nie wiem czy oryginalną.
-
Motorowerzystka - MotoManiak
- Posty: 2972
- Dołączył(a): 26 sie 2011, o 19:35
- Lokalizacja: NWE
- Pochwały: 7
- Pojazdy: Romet Ogar 125
Nasze rowery
Osłonę mam w Ukrainie. Ramy są identyczne, ale różnią się np bagażnikiem, hamulcem. Błotniki, kierownica są identyczne, nie wiem jak reszta, bo Ukrainę mam niekompletną.
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: IsaacJoure, jasiek27 i 314 gości