Junak napisał(a):a nie wiem co wy macie do Uno, z wszystkim co tu o nim napisaliście nie mogę się zgodzić. Uno pływa na zakrętach? To moje jest chyba jakieś dziwne bo ładnie idzie po zakrętach. Jest miękkie? To dla mnie aż dziwne, bo moje jest jakieś twarde, no chyba że komuś wpadły amortyzatory do bagażnika, wtedy i miekkie może być. Rdzewieje? to ja mam chyba jakiś chybiony egzemplarz albo o tym nie wie że ma rdzewieć, a jest z 89r, jak to mówią jak się dba tak się ma. Ja ze szczerym sumieniem moge uno polecić, ale 1.4 albo 1.5(dość rzadko się trafia) mocy jak na taką bude wystarczająco, silnik prosty jak cep, pali w miarę, no chyba że ktoś ma ciężką nogę. Wypowiedziałem moje zdanie dziękuję, czekam na lincz a potem odsyłam do tematu o moim Uno tu na forum...
Ja tylko się przyczepie do blachy że kiepska atak to nic poza tym nie obalam nic .
Kupno ze zdrowa blachą wymaga sporego nachodzenia się .