Witam,
Problem typowy dla wszystkich osób mających auta w wieku 15-17 lat i więcej. W tym i dla mnie
Na przykładzie mojej megane:
Kupiona za 6 kafli, 4 lata temu. Rozrząd zmieniony rok po kupnie, i kilka innych dupereli, które wychodziły w praniu. 1997 rok - jak szybko się doliczymy, ma już 17 lat. A ja mu jeszcze na wiosnę założyłem instalację LPG - właściwie się już zwróciła i zaczynam oszczędzać, więc nawet złe to posunięcie nie było.
No ale, nic wieczne nie jest, ani cena, ani auto Przy obecnych cenach na olx i porównując stan wystawionych tam aut do mojego auta, sądzę, że 2500 zł to cena optymalna. Jest sprawna, kasta tragicznie nie wygląda, ma alusy ( ), i nieszczelną klimę (nawet wiem, gdzie gaz ucieka ). Więc 2,5 kafla. I na dzień dzisiejszy, mam 3 wyjścia:
-szukać klienta za tą cenę, sprzedać, i mieć 10 kafli na inne auto
-jeździć aż się rozsypie, na szrot go, i kolejne auto
-nakleić kartkę na szybie z ceną 5 kafli i czekać na debila, który to kupi (optymista ze mnie )
Trzecia opcja już na wstępie jest skazana na niepowodzenie Więc zostają mi 2 pozostałe. Ale, no właśnie, w którą stronę iść?
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
połączenie drugiej i trzeciej.
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
Re: 15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Łukasz. napisał(a):-szukać klienta za tą cenę, sprzedać, i mieć 10 kafli na inne auto
?
A masz te 10 kafla?
Samochód nigdy nie był dobrą inwestycją zwłaszcza przy "złomach" z rzędu wartości max 5 tys, nie pozostaje nic innego jak ujeżdżać dotąd aż padnie jakaś część wartości całego samochodu.
Pomogłem ? Kliknij pomógł
- Stachu.G
- MotoManiak
- Posty: 1036
- Dołączył(a): 20 sty 2011, o 13:57
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Pochwały: 42
- Pojazdy: Romet Chart 210 70cmm
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
IMO jeździj jak długo się da, potem na złom. Nie dokładaj za dużo, tylko tyle, żeby samochód jeździł i nie zagrażał Tobie, ani innym.
Nawet jak kupisz "nowy", to i tak musisz do niego dołożyć, a w obecnym aucie przynajmniej mniej więcej wiesz, co zrobiłeś, a co zostało do zrobienia.
Nawet jak kupisz "nowy", to i tak musisz do niego dołożyć, a w obecnym aucie przynajmniej mniej więcej wiesz, co zrobiłeś, a co zostało do zrobienia.
-
Marcek - @admin
- Posty: 6019
- Dołączył(a): 20 mar 2007, o 11:27
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwały: 4
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
hmm, ja kupiłem polda 15 letniego, w zimę planuję dorzucić nowe progi i jeździć aż padnie
dbaj tylko w miarę o blache i jeździj i jeździj i jeździj chyba że sie znudzi
dbaj tylko w miarę o blache i jeździj i jeździj i jeździj chyba że sie znudzi
FSO Polonez to jest to
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
-
Marek.K. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 8494
- Dołączył(a): 13 lut 2009, o 17:36
- Lokalizacja: Winda, NKE
- Pochwały: 16
- Pojazdy: Pare Komarów :D
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Jeżeli blacha jest zdrowa elektryk anie szaleje a w silniku panewki konia nie walą to jeździć aż kapcie zgubi lub do poważne awarii .
-
janosikmz19822 - MotoManiak
- Posty: 3661
- Dołączył(a): 4 mar 2012, o 21:53
- Pochwały: 42
- Pojazdy: Shl m06t,Cz 350,Romet 50T1,Komar 231b -232-2330-2350 z1970(rama),Hercules,jawa 223,Ryś:)
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
To co piszecie to prawda, ale nikt nie spojrzał na to z innej strony:
opony ma do wymiany. Jakieś 150 zł na 2 opony, a są 4, to 300 jak byk (używki oczywiście). Teraz mi się pokazało końcówka drążka, sworzeń, do tego jedno łożysko, ręczny mi ledwo łapie (regulacja już była, chyba już szczęki...), możliwe że cewka. Licząc na szybko, jest to 700 zł. A auto generalnie jeździ
No ale zrobić to trzeba. i jest to jakieś ćwierć wartości auta. Broń Boże jak coś jeszcze wyskoczy (a znając życie na bank wyskoczy) to koło tysiaka się zakręci.
Załóżmy, że to zrobię. Tysiąc wydam, jest fajnie, pół wypłaty tak o se poszło. Mija miesiąc, i (odpukać, wypluć itp.) pada mi kompletnie auto, no powiedzmy, naprawa za 2 tysie. I wtedy co? "Kurde, tysiąca walnąłem, to i te dwa tysie walnę". Mamy 3 kafle w plecy w aucie tyle nawet nie wartym. Praktycznie, powinien być warty 6 tys Dokładamy 4 kafle i
Powiem szczerze, że 10 kafli nie mam, ale te 8 już bym miał. Przy wielkim szczęściu, po sprzedaży megane, miałbym ok. 10,5 kafla. Wiadomo, coś zawsze idzie pożyczyć, choćby z kasy zapomogowo-pożyczkowej w robocie. Czyli jest opcja na 15 tys zł. A z taką kwotą to już można w ofertach przebierać Tylko pytanie, kto mi to padło kupi...
opony ma do wymiany. Jakieś 150 zł na 2 opony, a są 4, to 300 jak byk (używki oczywiście). Teraz mi się pokazało końcówka drążka, sworzeń, do tego jedno łożysko, ręczny mi ledwo łapie (regulacja już była, chyba już szczęki...), możliwe że cewka. Licząc na szybko, jest to 700 zł. A auto generalnie jeździ
No ale zrobić to trzeba. i jest to jakieś ćwierć wartości auta. Broń Boże jak coś jeszcze wyskoczy (a znając życie na bank wyskoczy) to koło tysiaka się zakręci.
Załóżmy, że to zrobię. Tysiąc wydam, jest fajnie, pół wypłaty tak o se poszło. Mija miesiąc, i (odpukać, wypluć itp.) pada mi kompletnie auto, no powiedzmy, naprawa za 2 tysie. I wtedy co? "Kurde, tysiąca walnąłem, to i te dwa tysie walnę". Mamy 3 kafle w plecy w aucie tyle nawet nie wartym. Praktycznie, powinien być warty 6 tys Dokładamy 4 kafle i
A auto potrzebuję codziennie.Stachu.G napisał(a):masz te 10 kafla?
Powiem szczerze, że 10 kafli nie mam, ale te 8 już bym miał. Przy wielkim szczęściu, po sprzedaży megane, miałbym ok. 10,5 kafla. Wiadomo, coś zawsze idzie pożyczyć, choćby z kasy zapomogowo-pożyczkowej w robocie. Czyli jest opcja na 15 tys zł. A z taką kwotą to już można w ofertach przebierać Tylko pytanie, kto mi to padło kupi...
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
Re: 15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Dlaczego nie? Z nowym gazem kupi chociazby jakis student, czy ktos szukajacy jezdzidla do pracy Przynajmniej u nas nie ma takich problemow. Jesli auto dlugo stoi, to albo drogie, albo zajezdzone, a wiec... za drogie
Wysłane z mojego HUAWEI U8815 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI U8815 przy użyciu Tapatalka
-
Tomek - #mod
- Posty: 8664
- Dołączył(a): 28 lut 2008, o 20:08
- Lokalizacja: Dirksland, NL
- Pochwały: 75
- Pojazdy: Trzy francuzy i inne gruzy :F
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Ponoć na Ukrainie kupują wszystko co idzie z Polski, jak leci
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Łukasz., od Ludiego kupili Tico goście z Kazachstanu ponoć.
-
Angler - Zwycięzca konkursu
- Posty: 2224
- Dołączył(a): 12 sie 2007, o 20:33
- Lokalizacja: Rawicz
- Pochwały: 9
- Pojazdy: Yamaha XS 400 27 KM, Opel Meriva 1,7CDTI 100kuni, Keeway Cruiser 18 koników i Peżo ludix mocy b/d.
Re: 15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Chłopie, Poldki i pochodne Daewoo to biorą hurtowo, byle by podzespoły byly całe
Jeżeli pomogłem, kliknij POMÓGŁ.
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
Romet Ogar 200 '89
ZZR Komar 2350-2351 ok 1974-75 [*]
"Ogary poszły w las..." S.Żeromski
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." Baza sokołowska. Marek Hłasko
Każdy komar ma coś z kawasaki ZZR
-
Tomciosz - Ekspert
- Posty: 4996
- Dołączył(a): 20 kwi 2007, o 13:14
- Lokalizacja: Biała Wielka i Sosnowiec
- Pochwały: 88
- Pojazdy: Ogar 200 Hyundai i30
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Ode mnie ukraińcy wzieli dorżniętego golfa 2 Ważne było żeby się tylko toczył reszta nie ważna
Jest:
Scirocco GT '87
Golf I '75 3d 1,1+lpg
Motorynka Pony m301 '87 - od niej się wszystko zaczeło
Były:
Polonez 1.5GLE '94
Golf I '80 5d 1.5d
Golf I '79 1,6d - sprzedany
Golf I '83 1,6GTI - rozbity
Golf I '77 1,1 - poszedł na żyletki
Golf II '90 1,3+lpg
Scirocco GT '87
Golf I '75 3d 1,1+lpg
Motorynka Pony m301 '87 - od niej się wszystko zaczeło
Były:
Polonez 1.5GLE '94
Golf I '80 5d 1.5d
Golf I '79 1,6d - sprzedany
Golf I '83 1,6GTI - rozbity
Golf I '77 1,1 - poszedł na żyletki
Golf II '90 1,3+lpg
-
Bartezz - MotoManiak
- Posty: 1049
- Dołączył(a): 5 lut 2008, o 17:53
- Lokalizacja: Porąbka
- Pochwały: 4
- Pojazdy: Scirocco GT, Golf I, Motorynka Pony 301, CZ 175
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Łukasz., zaczynasz wybrzyzać, opony jak chcesz to i po 40-60zł znajdziesz za sztukę albo nawet na złom ktoś bedzie prowadził auto to podmień
końcówkę sam sobie zmienisz, sworzeń już chyba nie, masz gaz, jeździj i rób tylko to co trzeba i zobaczysz że sie opłaci, bo tak kupm drugi, co wyjdzie, rozrząd, i inne naprawy, wiec z tego budżetu 15 tys odejmij lekko 3 ysie na zrobienie nowego autka opłacenie itd i inne niespodzianki
końcówkę sam sobie zmienisz, sworzeń już chyba nie, masz gaz, jeździj i rób tylko to co trzeba i zobaczysz że sie opłaci, bo tak kupm drugi, co wyjdzie, rozrząd, i inne naprawy, wiec z tego budżetu 15 tys odejmij lekko 3 ysie na zrobienie nowego autka opłacenie itd i inne niespodzianki
FSO Polonez to jest to
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
-
Marek.K. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 8494
- Dołączył(a): 13 lut 2009, o 17:36
- Lokalizacja: Winda, NKE
- Pochwały: 16
- Pojazdy: Pare Komarów :D
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Marek.K. napisał(a):opony jak chcesz to i po 40-60zł znajdziesz za sztukę
Ta, które nie będą się wiele różnic od tych co mam
Marek.K. napisał(a):końcówkę sam sobie zmienisz, sworzeń już chyba nie
Nie zmienię, bo nie mam kanału. A te 20 zł na robociznę wole zapłacić niż sam się męczyć
Byłby wogóle jakiś garaż z kanałem u mnie, to bym sam grzebał. Tak to najpierw muszę po kumplach jeździć, a w tym czasie wolę coś innego robić i zarobić A i zbieżność też sama się nie ustawi...
Marek.K. napisał(a):co wyjdzie, rozrząd, i inne naprawy, wiec z tego budżetu 15 tys odejmij lekko 3 ysie na zrobienie nowego autka opłacenie itd i inne niespodzianki
Może wyjść nie musi. W tym co mam też może w każdej chwili coś wyjść nie musi
-
Łukasz. - @admin
- Posty: 4771
- Dołączył(a): 7 mar 2008, o 20:20
- Lokalizacja: WLKP -> PWL
- Pochwały: 13
- Pojazdy: Renault megane phI classic '97, MZ etz 150 '87
15 i więcej-letnie auto. Warto trzymac?
Łukasz., taaa, uwierzyć sprzedawcy na słowo że przed sprzedaża wymieni ł rozrząd, klocki i inne duperele
FSO Polonez to jest to
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
"Ja jestem chłop z Mazur,
I tak wołajcie na mnie - chłop z Mazur."
http://www.youtube.com/watch?v=OGXvxtiMOew
-
Marek.K. - Zwycięzca konkursu
- Posty: 8494
- Dołączył(a): 13 lut 2009, o 17:36
- Lokalizacja: Winda, NKE
- Pochwały: 16
- Pojazdy: Pare Komarów :D
Posty: 23
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 312 gości