RedBull napisał(a):Potrzebne są również miseczki z wodą i cytryną do płukania palców.
Aż przypomniał mi się pewien skecz z restauracji:
Kelner przynosi do stolika miseczki (choć bardziej przypominało to szklaneczki) z wodą i cytryną.
- Przepraszam, dlaczego Pan nam to przynosi? Nie zamawialiśmy tego- mówi kobieta.
- A to taka woda, żeby mogła sobie Pani umyć paluszki kiedy będą tłuste.
Mąż do żony
- A widzisz? Nawet kelner robi sobie z Ciebie żarty. Nie zadawaj głupich pytań, pij!
W poprzednim roku w sprzedaży była chyba Cola cytrynowa. Też w okresie okołowakacyjnym i całkiem fajnie to smakowało. Muszę jej spróbować.
RedBull napisał(a): osobiście lubię sos na majonezie
Jeśli robię już sosy z majonezem, to zazwyczaj majonez produkuję sam To nic trudnego, a odpada duża ilość chemii. Musztarda używana do jego zrobienia nie zawiera aż tylu dodatków, można jej z czystym sumieniem używać.
---
Przypomniało mi się coś w związku z omułkami Nie wiem czy już pisałem, ale w Biedronce jest (a przynajmniej była kilka dni temu) ośmiornica. Co najważniejsze, sprzedawana w całości, a nie jako krążki. Cena dość okazyjna, bo lekko ponad 20zł/kg. Jedynym problemem była jej waga. Opakowanie które znalazłem ważyło ok 2.5kg, a to już spora sumka jak na moją kieszeń i odpuściłem Jeśli ktoś lubi, lub jest ciekaw jak smakuje ośmiornica, polecam przejść się i pogrzebać w lodówkach. Może coś jeszcze zostało.