Samotna podróż motorowerem S51 - plany i przygotowania

przez **Kleofas** » 31 sty 2009, o 22:11

Otóż jakiś czas temu przyszedł mi do głowy kolejny nierozsądny pomysł odbycia samotnej podróży moim motorowerem na trasie Tomaszów Mazowiecki (łódzkie) - Drozdowo (mazury). Chciałbym w tym temacie podzielić się z wami sprawozdaniem z przygotowań i poznać wasze opinie.

Oto co do dziś ustaliłem:
1. Trasa wiodąca z Tomaszowa Maz. do wsi Drozdowo na mazurach, długość +/- 370 km, opracowana w szczegółach. Omija najbardziej ruchliwe krajówki i przebiega przez ciekawe tereny
Wyglada tak http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s ... 470459&z=7
2. Czas przejazdu: 22 czerwca 2009 (jeżeli pogoda pozwoli)
Wyjazd 6.00. Planowany czas jazdy nie więcej niż 10h + ok. 4-5h na postoje i przerwy. Prędkość jazdy do 50 km/h
3. Pojazd IFA Simson S51B '86, zero tuuningu
4. Wyposażenie: Bagażniki boczne, torba z ciuchami, torba z żarciem, skrzynka narzędziowa, torba z częściami, pompka do kół, namiot, śpiwór, karimata.

Trasę chciałbym zrobić w 1 dzień, ale zdaję sobie sprawe że może się to z różnych powodów nie udać. W tym celu biorę namiot. Przerwy planuję robić co jakieś 25-30 km, z tym że większość krótkich (max 15 min.) a przerwy dłuższe (do 50 min.) co jakieś 100km. Czasu jeszcze sporo, ale wolę zacząć przygotowania jak najwcześniej. Jak to zwykle bywa największy problem będzie ze starszyzną, ale pomysł już przedstawiłem i nie ma stanowczego NIE. Czyli powinno się udać.

Co myślicie o tej wyprawie? Ma ktoś może jakieś doświadczenia w tym temacie?

przez **Pani Kontekstowa** » 31 sty 2009, o 22:11

MotoAlbum.pl Pokaż czym jeździsz! Twój wirtualny garaż

przez **marcing17** » 31 sty 2009, o 22:35

Pomysł niezły ale samemu się szybko nudzi jazda

jak jade sam jakieś 15 km to już mnie coś bierze

NIe lepiej zostawić sobie kase na paliwo itp. na Zlot Motomaniaków 2009?

przez **OgarRider** » 31 sty 2009, o 22:50

marcing17 napisał(a):15 km to już mnie coś bierze

A mnie wręcz odwrotnie

Lubię pobyć sam na sam z maszyną
Kleofas Mam nadzieje że Ci się uda

Najwyżej wpadnij do mnie co prawda nie po drodze ale kawałek podwórka na namiot się znajdzie

Ja jak jade gdzies dalej ponad 30km to starym nie mówie dowiadują sie po fakcie ale nigdy na cały dzien nie jechałem

przez **Piotrek** » 31 sty 2009, o 22:58

Przeczytaj to: http://martin.completelyunprofessional.com/wyspa/

Na pewno znajdziesz tam jakieś dobre rady :-)

Co do samej wycieczki to zapowiada się fajnie, też z chęcią wybrałbym się na taką eskapadę ale ja zdecydowanie wolałbym z kimś, najlepiej na tylnej kanapie zwłaszcza jeśli przewidujesz nocleg.

Sporządzaj dziennik, jak nie pisany to nagrywaj dyktafonem/playerem mp3 przedstawiających relacje. Fajnie potem będzie Ci się to czytać a no i na forum będziesz miał się czym pochwalić. No i koniecznie weź cyfrę

przez **marcing17** » 1 lut 2009, o 00:38

Kod: Zaznacz cały: Nie sposób opisać słowami piękna sierpniowego krajobrazu, atmosfery zbiorów, wrażenia jakie zostaje gdy kolejny zakręt przynosi coraz to inne układy drzew, pól, wzgórz, ludzi i maszyn pracujących nad zbiorami, zieleni, brązu i złota na tle niebieskiego nieba. Niech ten kto nigdy na takiej wyprawie nie był żałuje, bo nie wie jakie to uczucie gdy droga beztrosko ucieka sprzed kół, a cień maszyny i człowieka obraca się to w prawo to w lewo, zawsze uciekając przed słońcem. Taka jazda, gdy nie wiesz gdzie dzisiaj będziesz spał, nie wiesz czy w ogóle uda ci się dojechać, jest już sama w sobie przygodą. Jest jednocześnie realna i nierealna, trochę jedziesz, a trochę fruniesz, jednocześnie szybko i wolno (50 km/h). Nie możliwe jest oddanie tego słowami.

Ahh aż zatęskniłem za wakacjami czytając to :roll:

Moje Pojazdy - klik · przez **Adi.G.** » 1 lut 2009, o 00:47

Jak się robi ciepło robię podróż jednym z moich dezametów, bak do pełna i aż nie wyschnie...

przez **marcing17** » 1 lut 2009, o 00:50

Doczytałem całość, piękna sprawa

aż się jeszcze bardziej nakręciłem na zlot 2009

przez **Mariusz** » 1 lut 2009, o 01:02

http://william350.w.interia.pl/

zajrzyj tu, gość simkiem zrobił podobną trase (i później wiele ciekawszych innymi motorami)

przez **Laskos** » 1 lut 2009, o 11:46

marcing17 napisał(a):NIe lepiej zostawić sobie kase na paliwo itp. na Zlot Motomaniaków 2009?

Noo.. miałbyś bliżej... a ze zlotu zabierasz sie z nami i z Roniem na Mazury

OgarRider napisał(a):A mnie wręcz odwrotnie Lubię pobyć sam na sam z maszyną

Nie wnikam..

przez **romek_s51** » 1 lut 2009, o 12:34

Marycha podał Ci adres strony Bartka, który na prawde mógłby Ci doradzić, bo podobną trasę zrobił. Wcześniej padł link do podróży Martina Lechowicza, też szacunek dla niego. Powodzenia.

przez **purchaw090293** » 1 lut 2009, o 13:00

Dobry pomysł. Jak mają się tak tylko psuć świece to śmiało można jechać.

przez **Kleofas** » 1 lut 2009, o 15:45

Oczywiście że dziennik podróży będzie. Będzie też aparat.
Co do zlotu to nie wiem co z tego wyjdzie, bo wybieram się do roboty gdzieś w połowie lipca. Ale mam do Dobronia jakieś 50 km, więc to dla mnie żadna nadzwyczajna wyprawa. Może uda się znaleźć czas i fundusze.
A tak wygląda moja trasa:
http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s ... 470459&z=7

przez **michal.051** » 1 lut 2009, o 16:59

Trzymam kciuki kolego
musisz się liczyć z tym że nie bedzie to podróż jednodniowa, dobrze jest mieć plan awaryjny
Co do finansowania, żeby nie mieć podobnej sytuacji jak Martin (mandat 50 zł) a później nie mieć skąd wziąść kasy, załóż sobie konto w banku, nawet jeśli jesteś niepełnoletni
http://www.mbank.pl/indywidualny/rachun ... index.html

tutaj wyprawa Naczelnego z ogólnopolskiego FM, i jego czesia w akcji
http://nf.e-net24.pl/www2008/glownar.htm <---- Maroko
http://www.naczelnyfilozof.friko.pl/www2006/glownar.htm <---- Krym
http://www.naczelnyfilozof.friko.pl/www2007/glownar.htm <---- Skandynawia
polecam, warte przeczytania

przez **Kleofas** » 1 lut 2009, o 18:22

Heh plan awaryjny oczywiście mam, będę miał namiot i spisane place kempingowe po drodze. No i oczywiście sklepy z częściami.
A konto mam mimo swej niepełnoletności i kartę do niego również. Na pewno będe miał na karcie przynajmniej stówkę na czarną godzinę.

przez **Laskos** » 2 lut 2009, o 15:00

Kleofas napisał(a):Co do zlotu to nie wiem co z tego wyjdzie, bo wybieram się do roboty gdzieś w połowie lipca.

Zlot jest na początku lipca