Historie naszych pojazdów...

Miejsce gdzie możecie prowadzić swobodne rozmowy na tematy motoryzacyjne. Taki Off-topic ale związany z motoryzacją!

Historie naszych pojazdów...

Postprzez Adi.G. » 6 kwi 2007, o 23:24

Mój komar nie miał kolorowej przeszłości- pewnie tak jak niektóre wasze komary...
Podzielę się z wami historią mojego egzemplarza, którego sam złożyłem od podstaw.
Życzę miłej lektury :)

Pewnego pięknego słonecznego dnia mój kolega postanowił kupić ogara 205 od kolegi mojego taty. Ogarek choć zaniedbany był w idealnym stanie. Silnik chodził niczym z simsona...
Po zakupie (kosztował 100 zł) wracając do mojego garażu zaczepił nas pan, który zaoferował nam 2 komarki na pedała z papierami. Pomyślałem czemu nie... od dawna chciałem mieć coś zabytkowego. Po rozmowie z moim ojcem usłyszałem: nie! nie! nie!
Ale i tak wiedziałem że prędzej czy później komar będzie mój. Tak więc pojechałem na oględziny owych sprzętów. Jeden był całkowicie w częściach- schowany w pomieszczeniu gospodarczym pod schodami a drugi stał w stajni troszkę zdekompletowany.
Ten cały był na tarnowskich tablicach. Był to komar brata sprzedawcy- gdy brat umarł gość przywiózł sobie go ze śląska bo nikomu nie był tam potrzebny, niestety okazało się że ma na niego tylko przepustkę wjazdu na kopalnię- nic więcej. Drugi był po ojcu tegoż pana. Miał papiery-dało się go zarejestrować. Kilka tygodni a może miesięcy później kupiłem go. nie wyglądał za ciekawie- na zdjęciach i tak był częściowo złożony:
Obrazek
Obrazek

Więc komarka kupiłem za 80 zł. Był cały tylko w częściach...
Po zakupie ukradkiem przetransportowałem z kolegą ramę, silnik, błotniki i koła do jego garażu. Komarek posiedział tam tydzień aż pewnej soboty ( dokładnie 13.5.2006 o godzinie 7,20) rozpoczął się remont. Najpierw wszystko rozebrałem
Obrazek
[img][500:500]http://images20.fotosik.pl/39/7353715ce11383a2med.jpg[/img]
i zaczęło się malowanie...
Zastosowałem farbę renowacyjną ( 7 zeta za 150 ml !!) kolor czerwony sport...ach pamiętam plułem na czerwono do końca dnia :/
A że mieszkam w bloku i garaż mam jakieś 300 metrów od miejsca zamieszkania to jak troszkę przeschło przeniosłem komarka do mojej kanciapy. AA i jeszcze zapomniałem dodać że jeszcze tego samego dnia byłem u sprzedawcy po bak, osłonki silnika, osłonke łańcucha-( Tak naprawdę mojego komarka kupowałem na raty co tydzień wybierałem kolejne porcje części )
Tak więc po przeniesieniu części z których miał powstać mój komar zaczęło się składanie
Obrazek
Obrazek

Po założeniu tylnego koła wyruszyłem na jazdy próbne
Obrazek
Na początku mój komar został kupiony przez pewnego gościa, który mieszkał w pustkowie. Jeździł nim jeździł i pomyślał że kupi sobie wsk - postanowił sprzedać komarka. Gość od którego nabyłem komarka miał mr 2320 z 1970 r. Niestety pewnego dnia zostawił go na słońcu, a że mu się z gaźnika lało komarek stanął w płomieniach :/ . Gość był zrozpaczony. Postanowił kupić kolejnego. Doszły go słuchy że ktoś sprzedaje komara w Pustkowie. Pojechał tam autobusem i kupił go. Zarejestrował go na swojego ojca, ponieważ był kombatantem i miał wszelkie ulgi przy rejestracji. A że komarek nie był w idealnym stanie postanowił zrobić remont generalny. Orginalnie był szaro-niebieski a on bestialsko pomalował go pędzlem na czarno-czerwony :/ . Przy rozbiórce silnika zerwał gwint mocowania szpilki w lewym karterze,(co było przyczyną kupna nowego silnika przeze mnie) Ale domowa prowizorka nie śpi :lol:
Rozwiercił tę dziurkę na jakieś 1 cm średnicy i wkręcił gwint, w którym nawiercił i nagwintował M10, ale to pół biedy, żeby to jeszcze prosto zrobił.....Cylinder trzeba było wbijać MŁOTKIEM(co widać na moim cylindrze-urwane żeberko) A uszczelki to namaczał w nitro i tak składał - przez to musiałem remont robić bo mi brało olej z skrzyni :(. Dalej gość jeździł nim jakieś 15 lat aż kupił se wsk i go komarka wyrejestrował ale tymczasowo na szczęście :) . Tak komarek stał aż wspaniałomyślny synek gościa rozebrał go w celu remontu cóż słomiany zapał.. komarek przeleżał 15 lat pod schodami w pomieszczeniu gospodarczym aż do momentu gdy doprowadziłem go do takiego stanu
Obrazek
I co ważniejsze po zarejestrowaniu zacząłem nim jeździć. Niestety pierwsze kłopoty napotkały na gaźnik. Był po prostu zużyty i cały czas mi zalewało. Postanowiłem kupić cylinder nowego typu, a że 50ccm było niedużo tańsze od 60 cmm wybrałem 60 ccm. Po dotarciu zaczęło się coś walić. Postanowiłem rozebrać silnik. Powodem niesprawnośći silnika była uszczelka karterów.
Obrazek
Obrazek
Kupiłem nowe łożyska, simmeringi i złożyłem to na nowych karterach z allegro. Teraz chodzi idealnie. Wyciągam nim jakieś 55 km/h i jest bardzo zrywny.

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 15 gru 2008, o 23:53 przez Adi.G., łącznie edytowano 4 razy
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Historie naszych pojazdów...

Postprzez Pani Kontekstowa » 6 kwi 2007, o 23:24

Pani Kontekstowa
 

Postprzez Gość » 6 kwi 2007, o 23:51

widac ze komar bezawaryjny bo z nudow napisałes wspaniałą opowieść ktorą można opowiadać wnukom na dobranoc...

brawa...kiedy mój bedzie śmigał?? ahhhhhhhhhhhh
Kopar GTI-reanimacja
Gość
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 73
Dołączył(a): 2 kwi 2007, o 22:47
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Adi.G. » 7 kwi 2007, o 09:00

Wczoraj mi linka sprzęgła poszła :/
Święta spędzę na simsonie....
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez pawel15 » 7 kwi 2007, o 09:18

Historia super i warta przeczytania juz dorgi albo trzeci raz(na starym forum jeszcze czytałęm). Komar super i ważne że masz alternatywe dla simsona. Fajny ten ogarek kolegi tylko ze bez koła.
Zastosowałem farbę renowacyjną ( 7 zeta za 150 ml !!)

Ta farba byłą w speryaju?
**Wiele serc, jedno bicie ::: WSK ::: ponad życie**
Prawko B zdane :)!!!
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
pawel15
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1790
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 10:20
Lokalizacja: Dąbie

Postprzez bochnia » 7 kwi 2007, o 09:25

Wspaniała historia, dzięki tobie stary komar znów może śmigać. Jak będe miał czas to też coś napisze :D .Może zmień temat na historie naszych komarków czy coś. :D :D
Avatar użytkownika
bochnia
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 52
Dołączył(a): 29 mar 2007, o 16:54
Lokalizacja: Krzyżanowice (koło Raciborza)

Postprzez Adi.G. » 7 kwi 2007, o 09:51

Tak to była farba w sprey'u
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez pawel15 » 7 kwi 2007, o 09:57

Tak to była farba w sprey'u

Ładnie wyszło :D . A ile farby zużyłeś?
**Wiele serc, jedno bicie ::: WSK ::: ponad życie**
Prawko B zdane :)!!!
Obrazek Piszę poprawnie po polsku.
pawel15
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 1790
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 10:20
Lokalizacja: Dąbie

Postprzez Adi.G. » 7 kwi 2007, o 10:01

Jakieś 10~8 puszek wliczając w to podkład i szpachle.
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez BaroS » 7 kwi 2007, o 10:08

:shock: to ponad 70 zł wyszło :shock:
BaroS
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 434
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 21:24

Postprzez Adi.G. » 7 kwi 2007, o 10:31

Ale i tak mi ojciec dołożył na spreje ( jak się skapł że mam komara) Mnie spreje wyszły jakieś 40 zł

Koszty Remontu I rejestracji komara
-zakup 80 zł
-odrdzewiacze, benzyna do mycia i farby- ok.70 zł
-cylinder 60 ccm+ głowica = 60 zł + 16 zł=76 zł
-remont silnika 50 zł
-drugi silnik- 50 zł ( potrzebne mi były kartery)
-przegląd 60 zł
-rejestracja 120 zł
-ubezpieczenie 80 zł
- inne piedołki (linki, dętki, żarówki,naklejki) około 50 zł
RAZEM: 636 ZŁ!!
Na szczeście nie odczułem od razu ubytku tak dużej sumki, ponieważ komarka tak na ideał robiłem chyba z rok. Ale powiem wam opłacało się, bo jazda czymś, co sam złożyłeś od podstaw naprawdę wciąga.
Avatar użytkownika
Adi.G.
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5172
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 15:22
Lokalizacja: Sędziszów Małopolski
Pochwały: 1
Pojazdy: GSF650N TS150 MR232 50M2

Postprzez Wojteeek » 7 kwi 2007, o 10:51

adi-12 napisał(a):Ale powiem wam opłacało się, bo jazda czymś, co sam złożyłeś od podstaw naprawdę wciąga.


Świete słowa.

Co do tej sumki - Ja tez juz pod 1 tys. podchodze... Ale nie odczuwam tego bo ponad rok to wydawalem :P
Wojteeek
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 2059
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 15:23

Postprzez adam » 7 kwi 2007, o 12:00

ja swojom przyode z motorowerai zaczolem w wieku 4 lat jak wujek mi pokazal swojego komarka oczywiscie byl na pedaly :D 2 lata puzniej powieedzialem se ze chce miec motor poszlem do dziadka spytac sie czy mi nie da motoru powiedzial ze nie w tym wieku obrazile sie na niego i poszlem siedziedziec na komaze potem dziadek w padl do szopy w kturej stal komar i powiedzial ty naprawde lubisz motorowery :P pogadal z moim starym i tak dotalem swuj wymazony motor cala historia ciongnie sie az do dzis z moimkomarkiem z dziecinsta :D
Avatar użytkownika
adam
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 282
Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 11:00
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Postprzez ronio » 7 kwi 2007, o 12:09

Cieżko mi sie czytało, nie to zebym sie czepial, ale pelno bledow :P
KOMAR'74
Suzuki GSXR 1000 K5
BMW E32 735i
ronio
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 1941
Dołączył(a): 21 mar 2007, o 21:59
Lokalizacja: Szczytno

Postprzez adam » 7 kwi 2007, o 12:13

ja juz taki ronio jestem zawsze robie błendy :P
Avatar użytkownika
adam
MotoManiak
MotoManiak
 
Posty: 282
Dołączył(a): 7 kwi 2007, o 11:00
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Postprzez Alonzo » 7 kwi 2007, o 12:41

ja bym powiedzial ze to jest analfabetyzm z nie dyslekcja, ja sam mam dyslekcje i dysgrafie i jakos nie zamieniam ,,ą" w ,,om"
Alonzo
Zwycięzca konkursu
Zwycięzca konkursu
 
Posty: 5550
Dołączył(a): 20 mar 2007, o 18:04
Lokalizacja: Dobroń

Następna strona

Powrót do MotoChat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 414 gości