Hifman napisał(a):Nie do końca ze wszystkim się zgadzam, bo mimo, że uszczelniacze turbiny są przystosowane do olei to z pewnością zestaw nie pracuje dobrze w połączeniu z odtłuszczającą wszystko benzyną. Mówię tu o turbinie używanej, gdzie uszczelniacze puszczają olej.
Wiesz tu jeszcze trzeba wziąć pod uwagę siłę odśrodkową wirnika która paliwo i tak "rozrzuci" wewnątrz po obudowie co w pewnym stopniu ograniczy dostawanie się paliwa do uszczelniaczy (z tego też względu przy tych układa nie jest wskazane kierowanie wylotu turbosprężarki ku górze)
Hifman napisał(a):Moim zdaniem zaprojektowana do powietrza nie powinna sprężać mieszanki. Amen.
Nie wiem czy wiesz ale takie rozwiązanie było bardzo często stosowane w latach 60-80 (nawet zdarzały się modele seryjne jak Chvrolet Corvair 66') , a niektóre samochody są w ten sposób bardzo często modyfikowane do dziś np. VW Garbus czy Mazda RX-7 mk1.
Vw Garbus
http://imageshack.us/photo/my-images/225/2872259.jpg/
Mazda Rx7 mk1
http://imageshack.us/photo/my-images/405/b35fc2.jpg/
Chevrolet Corvair (montowane seryjnie)
http://photos.motoiq.com/MotoIQ/Tech/Sa ... zD3D-L.jpg
To rozwiązanie ma oczywiście wady jak np. brak intercoolera czy problemy z rozruchem zimą, ale jest stosowane za swoja główna zaletę czyli prostotę wykonania
Hifman napisał(a):nie przewiduję długiej żywotności takiej przeróbki.
To można zresztą powiedzieć o każdym doładowanym wolnossaku, ale to głównie zależy od samego silnika
